W dzisiejszym odcinku kolejny sezon serialu „Rick i Morty” może być zagrożony, HBO nie zważa na krytykę i pracuje nad drugim sezonem znienawidzonego serialu, a „The Last of Us” rozbija bank.
#1. W sieci wylądował nowy zwiastun serialu „The Mandalorian”
W sieci wylądował niedawno nowy zwiastun uwielbianego przez
widzów serialu „The Mandalorian”. Sympatyczny Baby Yoda (Grogu) wraz ze swoim
opiekunem, łowcą nagród Dinem znów zostaną rzuceni w wir przygód. Chodzi oczywiście o trzeci sezon produkcji,
który, jak twierdzą sami twórcy, ma nawiązywać swoim klimatem nieco bardziej do
pierwszego niż drugiego sezonu.
Naszych bohaterów znów czeka mnóstwo przygód, a Mando powróci
nieco bardziej do swojego pierwotnego zajęcia.
https://youtu.be/voMJJgjqENM
Trzeci sezon serialu „The Mandalorian” zadebiutuje na
Disney+ już 1 marca tego roku.
#2. HBO Max nie wytrzymało premiery „The Last of Us”
No i stało się. W ostatnich dniach miejsce miała długo wyczekiwana
premiera serialu „The Last of Us”. Jest on stworzony na podstawie popularnej
gry o tym samym tytule i można się w nim dopatrzeć bardzo, ale to bardzo wielu
podobieństw.
Serial jest bardzo mocno promowany przez HBO i to m.in.
przez to jego premiera okazała się… jedną wielką katastrofą – a przynajmniej
tak uważają widzowie, którzy nie mogli spokojnie obejrzeć pierwszego odcinka.
Wszystko przez wzgląd na niesamowite zainteresowanie widzów.
Wielu z nich z różnych krajów na świecie donosiło o błędach i problemach, jakie
pojawiały się w trakcie próby odtworzenia produkcji. Wszystko więc wskazuje na
to, że mieliśmy powtórkę z rozrywki z premiery „Rodu Smoka”, która również
cieszyła się bardzo dużą popularnością. HBO najwidoczniej nie potrafi wyciągać
wniosków.
Na sam koniec dodam tylko, że serial zapowiada się świetnie
i wiele osób uważa, że twórcy dali radę i jest nawet lepszy niż same gry. Dla
przypomnienia dodam tylko, że każdy kolejny odcinek będzie miał swoją premierę
w poniedziałki. A więc najbliższy już 23 stycznia.
#3. Mimo fatalnego odbioru serialu „Velma”, HBO już pracuje
nad drugim sezonem
Dopiero tydzień temu wspominaliśmy o serialu animowanym „Velma”,
który zadebiutował niedawno na HBO Max. Opowiada on o paczce przyjaciół i ich
detektywistycznych przygodach. Mówi wam to coś? No właśnie. Chodzi oczywiście o
ekipę znaną z serii Scooby-Doo. Problem polega jednak na tym, że w serialu „Velma”
zabrakło Scoobiego. Pomijając już ten niezwykle istotny aspekt, warto przejść
do oceny produkcji.
W serwisie
Rotten Tomatoes ocena
pierwszego sezonu wcale nie jest taka zła – przynajmniej ze strony krytyków. Wynosi
ona bowiem 52%. Nie ma tragedii, o co więc ten cały szum? Otóż ocena widzów
jest bardzo, ale to bardzo kiepska i wynosi zaledwie 6%.
Ze zwiastunem w serwisie YouTube wcale nie jest lepiej. W
tej chwili posiada on 13 tys. łapek w górę i aż 499 tys. łapek w dół.
https://youtu.be/GSm_Y3yS7bA
HBO najwidoczniej postanowiło się nie zrażać i już jest
w trakcie produkcji drugiego sezonu. Ma on składać się z 11 odcinków. Być może
platforma sugerowała się starym porzekadłem: nieważne, jak mówią, byleby mówili.
Bo przecież szum wokół całej produkcji na pewno przełożył się na nie najgorszą oglądalność.
#4. Gwiazdy serialu „Stranger Things” zarobią małą fortunę
na nowym sezonie
W sieci pojawiły się bardzo ciekawe informacje dotyczące wynagrodzenia
aktorów za piąty (ostatni już) sezon serialu „Stranger Things”. Jako iż ma on
być swego rodzaju zwieńczeniem dzieła, aktorzy postanowili
wynegocjować dla siebie jak najlepsze warunki umowy.
Według dostępnych informacji zostali oni podzieleni na
cztery grupy. Do pierwszej z nich, dla której przewidziano wynagrodzenie rzędu
9,5 mln dolarów za cały sezon, należy Winona Ryder (Joyce Byers) i David Harbour
(Jim Hopper). Druga grupa to dzieciaki, a więc Gaten Matarazzo (Dustin
Henderson), Caleb McLaughlin (Lucas Sinclair), Noah Schnapp (Will Byers), Finn
Wolfhard (Mike Wheeler) i Sadie Sink (Max Mayfield). Oni mają otrzymać po 7 mln
dolarów.
Trzecia grupa to Joe Keery (Steve Harrington), Natalia Dyer
(Nancy Wheeler), Maya Hawke (Robin Buckley) i Charlie Heaton (Jonathan Byers) i
dla nich przeznaczono po 6 mln dolarów. I jest jeszcze czwarta grupa, do której
należy tylko odtwórczyni głównej roli – Millie Bobby Brown. Dla aktorki przewidziano
ponoć specjalną, bardzo hojną stawkę.
Na sam koniec dodam tylko, że premiera piątego sezonu
przewidziana jest na rok 2024.
#5. Twórca „Ricka i Morty’ego” w poważnych tarapatach.
Zarzuca się mu m.in. przemoc domową
Twórca „Ricka i Morty’ego” – Justin Roiland – usłyszał ostatnio
zarzuty
popełnienia przestępstwa. Zalicza się do tego m.in. przemoc domowa, uszkodzenie
ciała ofiary, czy przetrzymywanie ofiary wbrew jej woli. Do zdarzenia doszło ponoć
w styczniu 2020 roku, a ofiarą była niejaka „Jane Doe”, która zgłosiła całą
sprawę kilka miesięcy później.
Roiland może w związku z tym wylądować za kratkami na
kolejne 7 lat i zapłacić sporą karę. Na chwilę obecną nie są znane szczegóły
sprawy. Oskarżony był już na przesłuchaniu na początku stycznia tego roku, a kolejne
zaplanowano na kwiecień 2023 roku.
Zdaniem prawników Roilanda prokurator z całą pewnością
oddali sprawę, kiedy zostaną przedstawione mu dowody. Adwokat zapewnia również,
iż jego klient jest niewinny.
To jednak nie
wszystko. Do sieci wyciekły również sprośne i
obrzydliwe wiadomości, jakie twórca „Ricka i Morty’ego” miał rzekomo wypisywać do osób
niepełnoletnich. Przytoczymy tutaj kilka z nich:
Czy śledzi cię FBI, żeby aresztować wszystkich facetów, z
którymi się przespałaś. Chcę się z tobą spotkać, żeby pomóc ci przestać być
lesbą.
Gdy skończysz osiemnastkę, możesz zacząć pracę na kamerkach
– doradza reżyser 16-latce, chociaż nikt nie pytał. – Dlaczego jesteś takim
jailbaitem? (ktoś, kto nie osiągnął jeszcze wieku pozwalającego na współżycie
zgodnie z prawem). Co jest z tobą nie tak? Powinnaś dorosnąć, głupia s*ko.
Cóż… się porobiło. Fani serialu na pewno są zaniepokojeni,
że na najnowszy sezon przyjdzie zaczekać nieco dłużej – jakieś 7 lat dłużej niż
przewidywano.
A wiecie, że na Joe Monster dawno temu była taka zasada: "Tu się pomaga". I nic się w tej kwestii nie zmieniło. Dlatego jeśli chcesz, to dorzuć grosika do naszej Joe Monsterowej skarbonki. Pomóżmy dzieciakom, bo pomagać warto! Każda złotówka jest cenna.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą