Nie jest tajemnicą, że jestem samochodziarzem. Jedni lubią psy, inni koty, ja lubię samochody. I cieszę się, jak co jakiś czas odnajduje się jakieś klasyczne auto w dobrym stanie. Radość moja jest tym większa, jak mamy do czynienia z taką perełką jak ta poniżej!
W dzisiejszych "Dziwakach..." między innymi posiadacze koszulek z przesłaniem, rusałka i zmęczony konsument. Zobaczycie również, że spanie nie zawsze jest bezpieczne...
Ci, którzy kochają zwierzęta wiedzą, ile radości potrafią dać nasze pupile. Ale czasami i one odwalą coś, co rozśmieszy wszystkich dookoła. I czasem nawet z lwa wychodzi śmieszny, mały kotek.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą