Szukaj Pokaż menu

Mistrzowie internetu XLVIII - Jak się pozbyć brzucha tak, by cycki zostały?

138 932  
475   34  
W dzisiejszym odcinku m.in. w jaki sposób dziewczyna zaszła w ciążę, skoro jej chłopak jest bezpłodny, gwiazda porno chce kandydować na prezydenta Rosji oraz Krystyna Pawłowicz o starym, zgarbionym bocianie.

#1.

Moje Życie Jest Do Dupy... jak zaimponować dziewczynie w łóżku?

126 631  
301   71  
Jak wykarmić się na dzieciach z rakiem?

#1. Wypier...

Wybudziłem się nagle ze snu krzycząc

Wielopak Weekendowy DCCXLVII

52 944  
176  
Witajcie! Dzisiaj opowiemy wam o telefonie z działu ofert, smoku na wysokiej wieży oraz o napadzie z nożem w ręku...

- Rebe, moja żona mnie męczy, żebym jej kupił futro z norek.
- Niech się o nie modli do Boga.
- I on jej ześle to futro?
- Nie, ale winien będziesz już nie ty.

by Peppone

* * * * *

- Dzień dobry. Ja z działu ofert. Czy to pan szuka pracy?
- Tak. Ja.
- W takim razie jak już pan znajdzie, to proszę do mnie zadzwonić. Mam dla pana specjalną ofertę kredytu na szczególnie atrakcyjnych warunkach.

by clod

* * * * *

Przez całe lata nikt nie ośmielał się zbliżać do wysokiej wieży, na szczycie której zasiadł straszliwy smok. Pewnego razu jednak pojawił się jednak mężny rycerz:
- Pomóc ci zejść? - zapytał smoka.
- Tak, bardzo proszę - odparł smok.

by radziczek

* * * * *

Samoloty MiG-25 do poprawnego działania wymagały spirytusu. Takiego etanolowego. Stosowano go w instalacjach antyoblodzeniowych; samoloty służyły przede wszystkim na dalekiej północy, w rejonach z reguły mroźnych. Nieoficjalnie samolot zwano ''spirytowozem''.
Oczywiście, w każdej bazie lotniczej plagą były ''ubytki technologiczne'' spirytusu z instalacji. Jednakże gdzieś w centrali zauważono, że jedna z baz zaczęła zamawiać znacznie mniejsze ilości spirytusu, niż niegdyś. Postanowiono sprawdzić, co się dzieje. Do bazy oddelegowano zaufanego funkcjonariusza jako prostego mechanika. Po jakimś czasie nadchodzi raport:
''Codziennie rano zastępca dowódcy bazy ds. logistycznych osobiście przychodzi do magazynu materiałowego. Dopiero wtedy może rozpocząć się wydawanie spirytusu mechanikom obsługującym MiG-i-25. Oficer osobiście otwiera każdą bańkę ze spirytusem, na oczach mechaników wlewa do niej szklankę benzyny i dopiero można spiryt odebrać''.

by Peppone

* * * * *

Jury sędziowskie skoków do wody.
- Ewolucja poprawna i doskonałe wejście bez rozbryzgu, ale odejmujemy punkty za "EJ, PATRZCIE NA TO, KU*WA!" przed skokiem.

by Rupertt

* * * * *


Dziecko z listonoszem to musi być ciekawe przeżycie: ciąża trwa 12 miesięcy, poród odbywa się w godzinach w których nie ma nikogo w domu, a dziecko rodzi się poobijane.

by wku77

* * * * *

Lenin obiecał ziemię chłopom, ale był to żart, i chłopi ziemi nie dostali. Chłopi też byli żartownisiami, więc Lenin też do tej pory nie widział ziemi.

by clod

* * * * *

Faceci! Póki sobie tak leżycie na kanapach, o niczym nie myślicie i niczego nie podejrzewacie - wasze kobiety wyciągają wnioski.

by Peppone

* * * * *

Małgosia przechodziła przez tory i zaklinowała jej się noga. Zobaczyła zbliżający pociąg i w panice zaczęła krzyczeć:
- Nie chcę umrzeć w taki sposób!
Na szczęście usłyszał ją Jaś. Przybiegł i poderżnął jej gardło.

by arendeight

* * * * *


Wracam sobie wieczorem do domu, aż tu nagle wyskakuje z krzaków zajebiście piękna dziewoja, niestety z nożem.
- Dawaj wszystko co masz...!
Trudno - myślę - ale przynajmniej nie skradnie mi mego serca.
- ... przystojniaku.
No i masz, ku*wa.

by Rupertt

* * * * *

A sto Wielopaków temu śmialiśmy się na przykład z tego:

- Zatem, szanowny pacjencie, komplikacji nie ma, za kilka dni można zdjąć opatrunek, a palec będzie dobry jak nowy. Jedyne co to wypiszę wam skierowanie na badanie do swojego kolegi.
- A po co? Sami mówicie, że nie ma żadnych komplikacji, że dobrze się goi...
- To to tak. Ale żeby sprawdzać palcem, czy wentylator się kręci... Tu badanie psychiatryczne jest wskazane.

by Peppone


* * * * *

Mąż na bezrobotnym, jedynie żona pracuje, oboje siadają do obiadu.
- Ta zupa jest za słona! - krzyczy żona.
- Nie denerwuj się kochanie, już napisałem reklamację do Pekinu.

by zajebioza

* * * * *

Idą Kubuś Puchatek z Prosiaczkiem, targają wódkę. W pewnym momencie Prosiaczek pyta:
- Kubusiu, a zagrychę to my wzięliśmy?
- Wzięliśmy, wzięliśmy... Tylko ona jeszcze o tym nie wie.

by Peppone

* * * * *


Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 746 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!
176
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Moje Życie Jest Do Dupy... jak zaimponować dziewczynie w łóżku?
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu 20 lekarzy, którzy mają genialne poczucie humoru
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Wydawało się, że tego nie da się schrzanić
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Nadzwyczajne skarby muzeów świata LVIII - tron babci Aleksandra Wielkiego
Przejdź do artykułu Podwójne standardy, które irytują najbardziej