- Nie mógłbym teraz być szczęśliwszy. Po raz pierwszy w życiu kobieta powiedziała mi, że mnie kocha.
- Czyż matki nie są wspaniałe?
Andy: Gdy umrę, chcę by epitafium na moim nagrobku brzmiało: "Zostały popełnione pewne pomyłki"
Evan: A czy tego już nie ma na twoim akcie urodzenia?
Dzisiaj na lekcji pewien koleś odpowiadał dobrze na wszystkie pytania. Jedna dziewczyna musiała się odezwać:
Głupia: Wow, ale z niego pieprzony kujon.
Nauczyciel: Wow! Przestań, pewnego dnia on może być twoim szefem.
Kujon: Wysoce nieprawdopodobne. Nie planuję zostać alfonsem.
Broń nie zabija ludzi. Ojcowie ślicznych córek zabijają ludzi.
- Twój ojciec nie będzie musiał nikogo zabijać.
Jessica: Jesteś znowu w ciąży?!?
Kristy: Zepsułaś niespodziankę
Jessica: Nikt nie jest zaskoczony.
- Geje sprawiają, że chce mi się rzygać.
- To nie pakuj go sobie tak głęboko do buzi.
- Gdyby nie było brzydoty na świecie, nie byłoby też nic pięknego.
- Dziękuję ci za twoje poświęcenie.
- Jestem bananem. LMAO.
- Nie kłam, arbuzie.
- Kto, do k*rwy nędzy, mierzy w "mikrocalach"?
- Twoja dziewczyna.
- Moje serduszko się cieszy, gdy dwoje brzydkich ludzi odnajduje się i zakochują się w sobie.
- Więc kim jest ten szczęśliwiec?
Jordan: Właśnie zjadłem rybne taco. Przypomniałem sobie o tobie.
Tara: Cóż za przypadek. Właśnie zamówiłam pizzę i doszła w 20 sekund. Pomyślałam o tobie!
Giana: zanim Drake zaczął YOLO, czy ktoś z was myślał, że "żyje się tylko dwa razy..."
Austin: Ja myślałem, że mam 9 żyć
Giana: to ma sens, bo jesteś piz*ą/kotkiem
- Potrzebuję funkcji google w mózgu i antywirusa w sercu.- I photoshopa na twarzy
- Imprezaaaaa w moim dooomu w sobotę! Jeżeli jesteś brzydki/a - nie przychodź!
- To kiepski pomysł, robić imprezę u siebie w domu, gdy cię tam nie będzie.
- Czyli ciebie nie będzie?
Carmen zmieniła status z "zaręczona" na "to skomplikowane".
Randy: to nie jest skomplikowane. przyłapano cię, jak rżnęłaś się z całą bandą facetów.
David: Moje prezerwatywy z Olimpiady w końcu dotarły... Dzisiaj chyba założę złotą :) z Shann
Shann: Może jednak nałożysz srebrną i choć raz dla odmiany skończysz jako drugi...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą