Osiągają 2 metry średnicy, ważą prawie 150 kilogramów i ponownie nawiedziły japońskie wybrzeże.
Japończycy mieszkający w Nomurze mają nie lada problem z tym wyjątkowym gatunkiem meduz. I nie chodzi tutaj bynajmniej o zakaz kąpieli...
Gigantyczne meduzy uszkadzają sieci rybackie w okolicy uniemożliwiając połowy. Dodatkowo dotykając swoimi mackami inne ryby zatruwają je, przez co stają się one niezdatne do spożycia przez ludzi.
Na czas walki z meduzami, która prowadzona jest na ogromną skalę (polega ona na wyławianiu ich z wody), Japończycy zakazali połowów ryb w okolicy. Dla kraju, gdzie owoce morza stanowią często główne źródło żywienia jest to bardzo dotkliwy i bolesny cios.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą