- Wie Pan dlaczego Pana zatrzymałem?
- Bo jestem czarny?
- Nie, bo Pana żona wypadła z auta jaką milę wcześniej.
- Rzeczywiście, zastanawiałem się co tak cicho było :)
Poczekaj sekundę…
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą