« | następny » |
Był szybki, a potem wściekły
Kierujący tłumaczył, że coś się stało z kołem, a stało się - latarnia i znak na złom, żółte auto - do warsztatu, może ktoś ten wrak przywróci do życia i znowu do kolejnego dzwonka?
Zobacz najpopularniejsze tagi.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą