Sanki, rowery, słoiki, barierki. Wszystkim można sobie zrobić kuku. A najgorsze jest to, że także boli przez... Komiks! Tak, komiks także staje się przyczyną wylądowania na pogotowiu...
Nie powtarzajmy tego! Nigdy! Osobom, których psychika nie jest wypaczona stanowczo odradzamy lekturę, pozostałych zapraszamy, im i tak jest wszystko jedno...
NO TO SE POJECHAŁ
Kilka lat temu całą rodzinką (naprawdę liczną) jeździliśmy do modnych wtedy domów wczasowych. Historia wydarzyła się w wiosce w górach. Jako, że mam kilku kuzynów rozbieżność wiekowa jest dość spora. I tak ci starsi (w tym ja) po prostu siedzieliśmy na fotelach w tzw. holu, zaś młodsza cześć kuzynostwa jeździła po barierkach przy schodach. Rodzice natomiast pili modne w tamtym czasie piwo z 5 litrowej beczki przywiezionej z "zachodu" - oczywiście nie była to pierwsza beczka tego wieczora. I tak czas leci... Jeden kuzyn chcąc nabrać prędkości wszedł na sama górę i jakimś trafem przeleciał przez barierkę i w pozycji poziomej do podłoża wylądował na ostatnim stopniu schodów na parterze (lot rozpoczął z najwyższego punktu barierki, tudzież poręczy).
Czy poczucie humoru jest powiązane z talentem muzycznym? Wychodzi na to, że tak...
Zofia Arnould, słynna śpiewaczka francuska, znana i uwielbiana dla swej urody i dowcipu, odwiedziła kiedyś Woltera, który powitał ją słowami: - Mam 84 lata i popełniłem w życiu 84 szaleństwa. Na to śpiewaczka: - Jest pan bardzo skromny, drogi przyjacielu. Ja mam 30 lat, a popełniłam ich już kilka tysięcy.
* * *
W czasie tournée koncertowego pianista Claudio Arrau miał wystąpić w jednym w prowincjonalnych miast Ameryki Południowej. Jakież było jego zdziwienie, gdy stanąwszy na estradzie, ujrzał na fortepianie napis:
W Średniowieczu, kiedy nie było jeszcze zespołów black metalowych, ludzie żyli sobie opowiadając od czasu do czasu historie o różnych krwiożerczych bestiach takich jak widoczny powyżej...
Śmierdziokoń
Zwierz, podobny do byka, jednak jego rogi nie nadają się do obrony. Nie należy na niego polować. Wystrzeliwuje spod ogona potok ekstrementów, które lecą na dużą odległość i palą wszystko, co żywe.
Czas było to zaiste przerażający albowiem żyło wtedy wiele innych stworów jak:
Kazarka
Dzika gęś, rosnąca na drzewach. Kiedy ptak osiągnie dostateczną wielkość, odrywa się od gałęzi i spada. Jeżeli drzewo rośnie nad wodą, kazarka odpływa w całości, a jeżeli drzewo rośnie nad ziemią - rozbija sie na śmierć.
Amfisbiena
Dwugłowa żmija, jedną głowę ma normalną, druga wyrasta z ogona. Może pełzać w dwóch kierunkach. Oczy jej błyszczą jak lampy.Amfisbiena nie boi sie zimna i posiada lecznicze właściwości
Borsuk
Brudne zwierzę, zamieszkałe w górskich norach. Jeden borsuk kopie, połyka ziemię, a dwa inne trzymają w zębach patyk. Kiedy kopiący napełni się po brzegi, zaczepia się o ten patyk a pozostałe borsuki wyciągają go z nory w celu opróżnienia.
Bober
Stworzenie, którego organy wykorzystywane są w medycynie. Jeżeli bóbr nie może uciec od myśliwego, odgryza sobie jądra i rzuca je prześladowcy. Jeżeli już wcześniej stracił swoje bogactwo, to tylko pokazuje myśliwym pusty zad, a oni wtedy zostawiają go w spokoju.
Wielbłąd
Pije tylko brudną wodę, zdolny wytrzymać 3 dni bez wody, może dożywać 100 lat, jeżeli nie wywiezie się go w inne strony, gdzie on umrze od zmiany klimatu.
Bazyliszek
Pomieszanie koguta i smoka wyhodowany z koguciego jaja. Lubi warunki ciepłe i suche. Swoim zapachem zabija smoki, oddechem ptaki a wzrokiem ludzi. Zabić go może tylko ukąszenie gronostaja.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą