#1. Samolot musiał zawrócić z powrotem na lotnisko, ponieważ na pasażerów zaczęły spadać larwy

Pasażerowie Airbusa A330 musieli mieć już dość tych przebrzydłych larw w tym przebrzydłym samolocie, ponieważ pilot zawrócił pilotowaną przez siebie maszynę z powrotem na lotnisko w Amsterdamie. Na głowy pasażerów zaczęły bowiem spadać larwy z półki przeznaczonej na bagaże. Maszyna lecąca do Detroit w Stanach Zjednoczonych znajdowała się nad Wielką Brytanią, gdy podjęto decyzję o zaprzestaniu kontynuowania podróży do miejsca docelowego. Larwy, które uniemożliwiły pasażerom lotu DL133 komfortową podróż, zaczęły wypadać z jednego z bagaży. W środku zaś znajdowała się zepsuta ryba.

#2. Strażnik próbował zjeść jeden z eksponatów na wystawie

Głodny nie jesteś sobą. Strażnik z jednego z moskiewskich centrów wystawowych musiał być mocno głodny, gdy uchwyciły go kamery monitoringu. Początkowo jednak nie wiadomo było, dlaczego złota rybka z eksponatu, który miał przedstawiać ucieczkę z akwarium do oceanu, była lekko nadgryziona. Potem jednak przeanalizowano nagranie z monitoringu, na którym wspomniany strażnik podchodzi do eksponatu, bierze sztuczną rybkę w ręce i próbuje ją nadgryźć. Poproszony o wyjaśnienia mężczyzna stwierdził lakonicznie, że z powodu zmęczenia nie wiedział, co robi. Przełożeni strażnika wiedzieli i zawiesili go w wykonywaniu obowiązków.

#3. Młody kierowca w kilka minut po odebraniu prawka jechał ponad 130 km/godz. w terenie zabudowanym

Niepisana zasada mówi, że podczas pierwszej przejażdżki samochodem, zaraz po odebraniu prawka, nie obowiązują cię żadne przepisy drogowe. Gen husarii, która lubi bezpiecznie zapierdalać, drzemie bowiem nie tylko w prawowitych spadkobiercach lechickiego dziedzictwa, ale też i w niektórych kierowcach spoza naszej pięknej krainy. Policja z prowincji Ontario w Kanadzie zatrzymała młodego kierowcę w związku z wykroczeniem drogowym. Młody jegomość poruszał się samochodem z prędkością 131 km/godz. w terenie zabudowanym. Podczas rozmowy funkcjonariusza z ambitnym husarzem okazało się, że ten drugi odebrał prawo jazdy kilka minut wcześniej. Zgodnie z miejscowymi przepisami będzie je teraz musiał oddać na 30 dni.

#4. Kobieta po operacji plastycznej próbowała uciec ze szpitala, żeby uniknąć płacenia za zabieg

Poszukiwana: z dziwnym nosem, opuchniętymi ustami i z bandażem na głowie, w rzeczywistości może różnić się od zdjęcia w dowodzie osobistym. Tak mógłby brzmieć komunikat policji ścigającej uciekinierkę z jednej z klinik medycyny estetycznej w stolicy Turcji, Stambule – ale nie brzmi. Kobietę bowiem powstrzymano przed ucieczką, choć udało jej się pokonać spory dystans od łóżka szpitalnego. Uciekinierka chciała zwiać, by nie płacić rachunku za usługę operacji plastycznych, bo przecież nikt nie lubi wypłukiwać się z ciężko zarabianych pieniędzy. Personel kliniki nie okazał jednak zrozumienia kobiecie, która przed zgłoszeniem się do placówki zaakceptowała proponowaną jej ofertę.

#5. Kobieta próbowała zabić swojego męża, bo ten otrzymał pocztówkę od kobiety, z którą spotykał się 60 lat wcześniej

Dlaczego kobiety doskonale nadają się na archeologów? Bo uwielbiają rozgrzebywać przeszłość. A już prawdziwa zabawa zaczyna się, gdy naprawdę coś znajdują. Bertha Yalter urządziła swojemu mężowi jazdę bez trzymanki po odkryciu pocztówki nadanej na adres obojga. Pocztówka pochodziła od kobiety, jak się okazało, z którą mąż 71-latki spotykał się prawie sześć dekad wcześniej, jeszcze zanim ożenił się z Yalter. Stara miłość nie rdzewieje – tak jak stawy wściekłej baby. Yalter z furią zaatakowała swojego męża tak, że ten ledwo dał radę zadzwonić po policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zatrzymali napastniczkę, której postawiono między innymi zarzut usiłowania zabójstwa.

Całe szczęście nawiedzonych bab zabrakło w poprzednim odcinku newsów.