Najdziksze newsy tygodnia – Syn wyłączył ojcu telewizor, więc ojciec wpadł w szał i udusił syna

#1. Mężczyzna przez przypadek stworzył ptasie bóstwo, choć chciał tylko zmontować stracha na wróble

Znasz to uczucie, gdy próbujesz tylko walczyć ze szkodnikami, ale przez pomyłkę tworzysz piekielnego demona, który pragnie zawładnąć światem? Giulio Cuzzilla był przekonany, że czegoś takiego udało mu się dokonać. Mężczyzna mieszkający pod Sydney na południowym wschodzie Australii miał problem ze srokami, które przylatywały na teren otaczający jego dom i wyjadały jedzenie z miski należących do niego kotów. Cuzzilla wpadł na pomysł zrobienia stracha na wróble i odstraszenia bezczelnych ptaków. Te jednak nie przestraszyły się kukły mającej przypominać sowę, a zamiast tego zaczęły oddawać jej pokłony – tak to przynajmniej wyglądało na pierwszy rzut oka. Ptaki miały oglądać kukłę z każdej strony, wykonywać pokłony i „rozmawiać” z nią na swój sposób. Na szczęście eksperci uspokajają – Cuzzilla nie sprowadził na świat ptasiego demona. Sroki zwyczajnie rozpoznały w kukle innego ptaka i poprzez wydawanie różnorodnych dźwięków dawały mu znać, że to ich terytorium.

#2. Starszy mężczyzna wjechał samochodem do szkolnego basenu

Zdajemy sobie sprawę z tego, że coraz trudniej jest znaleźć jakiekolwiek miejsce parkingowe w mieście, o dobrym miejscu parkingowym nawet nie wspominając. 80-letni mężczyzna z miasta Melbourne w południowo-wschodniej części kontynentu australijskiego odwoził swojego wnuka do szkoły Haileybury. Po odstawieniu dziecka na zajęcia mężczyzna próbował odjechać swoją toyotą RAV4, lecz przez pomyłkę wrzucił wsteczny bieg i z dużym impetem przebił ścianę przylegającej do szkoły pływalni i zatrzymał się dopiero w wodzie. Osoby znajdujące się w okolicy przybiegły mężczyźnie na pomoc. Na szczęście w chwili zdarzenia basen stał pusty.

#3. Dostawca jedzenia w Dublinie powstrzymał nożownika, który zaatakował kilkoro małych dzieci

Nie wiadomo, czy powstrzymanie nożownika wchodzi w zakres usług oferowanych przez firmę Deliveroo w Dublinie ani ile wynosi opłata za ten rodzaj aktywności dostawcy, ale Caio Benicio dowiódł, że zapotrzebowanie na tego typu usługę istnieje. 43-letni Brazylijczyk wykonywał akurat służbowe obowiązki związane z dostarczaniem zamówień, gdy zauważył nożownika, który zaatakował grupkę małych dzieci na jednej z ulic stolicy Irlandii. Nie myśląc zbyt długo, podbiegł do mężczyzny i uderzył go swoim kaskiem w głowę. Gdy napastnik padł na ziemię, Benicio i znajdujący się na ulicy gapie obezwładnili go i wezwali policję. Jedno z zaatakowanych dzieci, 5-letnia dziewczynka, i ich opiekunka trafiły do szpitala z poważnymi obrażeniami. Po zdarzeniu w Dublinie wybuchły zamieszki skierowane przeciwko imigrantom.

#4. Ojciec udusił syna, bo ten wyłączył mu telewizor w trakcie ważnego wydarzenia sportowego

Wyobraź sobie, że reprezentacja Polski w piłce nożnej gra ostatni mecz kwalifikacyjny do mistrzostw świata z San Marino i ma aż 50 proc. szans na zwycięstwo i kwalifikację do turnieju. Siedzisz przed telewizorem i oglądasz w napięciu, a ktoś przychodzi i zaczyna ci przeszkadzać. Rzucasz się na niego i go dusisz. Proste. Ganesh Prasad oglądał finał mistrzostw świata w krykiecie pomiędzy Indiami i Australią, lecz w pewnym momencie do pokoju domu położonego w prowincji Uttar Pradesh w Indiach wszedł jego syn Deepak i zażądał obiadu. Gdy Prasad kazał mu się odczepić, syn mężczyzny wyłączył telewizor. Ojciec wpadł w szał i doszło do szarpaniny, w trakcie której mężczyzna udusił syna przewodem elektrycznym, po czym zbiegł. Nie uciekł jednak daleko i został zatrzymany przez policję. Mężczyzna już wcześniej wszczynał domowe awantury, głównie po alkoholu.

#5. Putin ułaskawił satanistę-kanibala w zamian za służbę wojskową

Cudowny to świat, gdzie nie istnieje zbrodnia, której nie dałoby się odkupić służbą wojskową. Można by pomyśleć, że Rosja to kraj prawdziwie utopijny, gdyby nie panujące tam bieda, syf i ogólne zbydlęcenie w prawie każdym obszarze życia. Nikołaj Ogołobiak nie ma jednak powodów do narzekań. 33-latek został w 2010 roku skazany na 20 lat więzienia za morderstwo i kanibalizm. Ogołobiak i kilku jego kolesi-satanistów zamordowało cztery osoby, a następnie zjadło ich serca i języki. Żaden problem. Wystarczyło zgłosić się do ruskiej armii, by otrzymać ułaskawienie od samego Władimira Putina. Ogołobiak i jemu podobni, którzy w zamian za swoje zobowiązanie otrzymają prezydenckie ułaskawienie, będą służyć w owianej złą sławą jednostce specjalnej Sztorm Z.

Ty nie musisz zjadać drugiego człowieka, żeby dostać swoją nagrodę. Po prostu kliknij tu i wejdź do poprzedniego odcinka newsów.