Szukaj Pokaż menu

Uczynna sekretarka, ochroniarze złodzieje i inne anonimowe opowieści

40 189  
314   76  
Dziś przeczytacie m.in. o nieprzespanej nocy i uczynnej sekretarce oraz kupowaniu żarówek do auta, będzie też o mądrości od dziadka i kradnących towar ochroniarzach.

Ktoś zainstalował monitoring w Hogwarcie... To się nie mogło dobrze skończyć

26 426  
98   19  
Może komuś się wydawało, że to dobry pomysł, ale nikt się nie spodziewał zobaczyć tego, co ujawniły kamery monitoringu zainstalowane w Hogwart. Może trzeba było trzymać się zasady - Co się wydarzyło w Hogwart, zostaje w Hogwart?

Internauci dzielą się najlepszymi decyzjami, które podjęli po pijaku

35 380  
277   63  
Okazuje się, że alkohol nie zawsze oznacza wszelkie zło i katastrofę. Czasem pod jego wpływem zdarza się podjąć dobrą decyzję. Internauci postanowili podzielić się takimi właśnie historiami.

#1.

Na studiach poszedłem tylko na imprezę, a wróciłem do domu z kotem. Akurat głaskałem kota właściciela mieszkania, w którym odbywała się impreza, a on zapytał, czy nie chcę przygarnąć małego kociaka, którego znaleźli na zewnątrz, a nie mieli jak go zatrzymać u siebie. Kot ma teraz 7 lat i ma na imię Molson.
- swol23



#2.

Zarezerwowałem wakacje w Nowym Orleanie o 3 nad ranem, będąc totalnie zalanym. Znalazłem świetne oferty na zakup biletów lotniczych i udało mi się wyhaczyć świetny hotel w dobrej cenie. Nawet zarezerwowałem wszystko tak, abym miał wtedy wolne. Nie mam pojęcia, jak mi się to udało ogarnąć, bo praktycznie nic z tego nie pamiętam. To jak prezent od nieznajomego.
- fcmonk

#3.

Raz przygotowywałem sobie tosty z grillowanym serem. Ale zamiast zwykłego chleba tostowego, użyłem pieczywa czosnkowego. To było odkrycie życia.
- Jaxien99

#4.

Kilka lat temu umówiliśmy się z trzema kumplami z klasy na małą posiadówkę u mnie. Jeden z nich był świeżo po zerwaniu i był wyraźnie zdołowany. Upiliśmy się dość mocno, a oni wyszli ode mnie dopiero nad ranem. Ten po rozstaniu zapomniał jednak ładowarki i musiał po nią wrócić następnego dnia. Podziękował mi szczerze i powiedział, że dzięki temu, co ode mnie usłyszał ostatniej nocy, wracają do siebie z dziewczyną.

Ucieszyłem się, jednak nie miałem zielonego pojęcia, co ja mu wtedy doradziłem, bo kompletnie nic nie pamiętam z tamtej nocy. A oni są razem do dzisiaj.
- dreamswedontshare



#5.

Zawsze kiedy kładę się spać po pełnej alkoholu nocy, stawiam sobie szklankę z lodem na stoliku obok łóżka. Nie z wodą, bo wodę pewnie wypiłbym od razu, ale z lodem, który wolno rozpuszcza się w szklance. Dzięki temu rano czeka na mnie szklanka zimnej wody.
- DixedMrinks

#6.

Mój przyjaciel i ja, kiedy pewnego razu byliśmy pijani, zdecydowaliśmy się na liczącą sobie ponad 3 tys. kilometrów podróż motocyklami. Zrealizowaliśmy swój plan kilka miesięcy później i świetnie się bawiliśmy na tym wyjeździe.
Od teraz mamy zasadę, że jeśli oboje zgodzimy się po pijaku na zrealizowanie nawet najbardziej absurdalnego pomysłu, to musimy to zrobić.
- ThatsMcGuffin2U

#7.

Po pijaku sporządziłyśmy z koleżankami listę "cele na wiosenny semestr", którą zawiesiłyśmy na ścianie w akademiku. Ja napisałam na niej "umówić się z dostawcą ciastek". Potem zaprosiłam dostawcę ciastek na imprezę i świetnie się razem bawiliśmy.

Od tamtego czasu minęło już osiem lat. W październiku zeszłego roku wzięliśmy ślub.
- Major-Whereas6712



#8.

Dziewięć lat temu, kiedy wywalili nas z baru, bo już zamykali, poszliśmy z przyjaciółmi na kebab. Po pijaku przez przypadek zamówiłam pitę z falafelem, zamiast z mięsem i ta decyzja zmieniła całe moje życie.
- Femme_Falafel

#9.

Pomyślałem, że liście klonu wyglądają jak małe dłonie i przybijałem piątkę z każdym napotkanym klonem, którego spotkałem po drodze. Najszczęśliwsza noc w moim życiu. Wciąż nadal czasem przybijam sobie piątki z liśćmi.
- boredombedamned1

#10.

Kupiłem kostium Pikachu z Chin. Zorientowałem się dopiero po kilku tygodniach, gdy zacząłem dostawać maile od sprzedawcy domagającego się zapłaty. Zapłaciłem i jest u mnie do dzisiaj, ale zakładam go dość rzadko. Jest dość zabawny.
- hardyflashier



#11.

Dostałem paczkę od Amazona, a w środku znajdował się SNES Classic. Świetnie się przy nim bawię. Nie pamiętałem jednak, kiedy zamawiałem konsolę. Sprawdziłem więc szczegóły zamówienia i okazało się, że zrobiłem to pewnej nocy o 3 nad ranem po pijaku. Dzięki swojemu pijanemu ja dzisiaj mogę grać w Super Metroid.
- NateSoma

#12.

Kupiłam matę przed drzwi z napisem "dzwonek zepsuty, krzyknij ding dong".
- yourscottygirl

#13.

Mój brat zamówił urządzenie do smażenia indyków. Kiedy przyszło, to nie miał pojęcia co to jest i do czego to służy. Zakup jednak się opłacił, bo od tamtej pory przygotował wiele pysznych indyków.
- tmking01

#14.

Zamówiłem buty do stepowania, choć nie miałem żadnych na nogach od 15 lat. Teraz to moje ulubione zajęcie między połączeniami konferencyjnymi. Moje kostki są dzięki temu znacznie silniejsze.
- erineestevenson

#15.

Zamówiłem bilet lotniczy w jedną stronę do innego kraju. Następnego dnia, kiedy wytrzeźwiałem i uświadomiłem sobie, co zrobiłem, postanowiłem iść za ciosem. Zwolniłem się z pracy, której nie lubiłem i rzuciłem dziewczynę, z którą byłem nieszczęśliwy, a potem wyjechałem. To była najlepsza decyzja w moim życiu.
- UnlikelyPapaya6758


277
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Ktoś zainstalował monitoring w Hogwarcie... To się nie mogło dobrze skończyć
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie II
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Każda rodzina ma jedną, bardzo dziwną zasadę - internauci postanowili podzielić się swoimi
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu 19 listopada 1961 roku zaginął Michael Rockefeller
Przejdź do artykułu Oto jacy byli celebryci w swoich szkolnych latach

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą