Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

15 wynalazków z epoki wiktoriańskiej, które szokują swoim szaleństwem i absurdem

34 568  
123   19  
Epoka wiktoriańska rozpoczęła się w 1837 roku wraz z nastaniem królowej Wiktorii i trwała do 1901 roku. W tym okresie ludziom udało się wynaleźć wiele dziwnych i niesamowitych rzeczy, które do dziś budzą zainteresowanie. Wystarczy spojrzeć na miażdżące żebra gorsety, które paraliżują narządy wewnętrzne i nie pozwalają oddychać. Co jeszcze niezwykłego i dziwacznego wymyślono w tym okresie?

#1. Ludzka stonoga



Być może ktoś z Was widział lub przynajmniej słyszał o filmie o tym samym tytule. Na szczęście to urządzenie nie ma z nim nic wspólnego. Wynaleziona w epoce wiktoriańskiej „ludzka stonoga” miała testować męskość: mężczyźni siedzieli na „gąsienicy” pokrytej futrem i otrzymywali wstrząsy elektryczne w genitalia. Ci, którzy zdali ten test, mogli dostać się do męskiego klubu.

#2. Idealny substytut żywego konia


Ten rzekomy „zamiennik żywego konia” pomaga poprawić nastrój i stymuluje prawidłową pracę wątroby. Tak przynajmniej wynika z broszury reklamowej. Być może już wtedy marketerzy wiedzieli, jak prawidłowo przyciągnąć klientów.

#3. Krzesło-niespodzianka


To krzesło, które upada, gdy próbujesz się na nim huśtać! Czasem upadkowi może towarzyszyć huk wystrzału. Prawda, że to zabawne?

#4. Dowcip z niespodziewanym klapsem


Wygląda na to, że w tamtych czasach ludzie uwielbiali żartować. Wystarczy sprowokować znajomego, żeby spróbował podnieść tę ciężką kłodę. Kiedy ufny w swoje siły mężczyzna pociągnie za uchwyty, dostanie niespodziewanego klapsa w cztery litery oraz w oczy tryśnie mu strumień wody. W bardziej rozbudowanym urządzeniu żartowi towarzyszył huk eksplodującego naboju czy lekkie porażenie prądem.

#5. Żart ołtarzowy


Kolejny dowcip autorstwa brytyjskich wynalazców – ołtarz, z którego wyskakuje szkielet, rozpryskując w twarz klęczącego tajemniczy płyn. Nawet nie będziemy zgadywać, co to za płyn... Tu również można zapewnić dodatkowe wrażenia eksplodującym nabojem czy lekkim porażeniem prądem w kolana.

#6. Płotorower


To nie jest ani płot, ani rower... Coś pomiędzy. Nazwijmy to płotorowerem! Cel tej rzeczy jest nieznany! Prawdopodobnie osoba mająca obsesję na punkcie płotów i rowerów po prostu postanowiła połączyć swoje dwie ulubione rzeczy.

#7. Telefon bezprzewodowy


Kolejny wynalazek dla żartownisiów! Wynalazek ten nazywany jest „telefonem bezprzewodowym” (po prostu dlatego, że nie ma przewodu). Kiedy ktoś spróbuje z niego zadzwonić, ślepy nabój kalibru 32 eksploduje z głośnym hukiem i dzwoniący zostaje spryskany terpentyną.

#8. Trójnóg do chodzenia po wodzie


Ludzie używali tego wynalazku, aby jak najbardziej zbliżyć się do ptaków i strzelić im niemal w oko (tak jak na zdjęciu). Czy w tamtych czasach naprawdę nie wiedzieli o istnieniu łodzi?

#9. Oblizywacz znaczków


Nikt nie lubi lizać znaczków. Poza tym po co je lizać, skoro może to zrobić za ciebie ktoś inny albo... coś w rodzaju tego „lizacza” w kształcie śliniącej się głowy psa. Genialne!

#10. Automatyczna maszyna do palenia


W epoce wiktoriańskiej palenie było powszechne, a w barach i pubach zawsze unosił się gęsty zapach dymu. Co jednak zrobić, jeśli twojego lokalu nie odwiedzili jeszcze palacze, a ty rozpaczliwie chcesz wypełnić go dymem? Zgadza się: użyj automatycznej maszyny do dymu!

#11. Maska toaletowa Madame Rowley


Okazuje się, że aby pozbyć się niedoskonałości na twarzy, wystarczy nałożyć na nią maseczkę toaletową. Zaleca się nosić ją trzy razy w tygodniu, a jeśli jest naprawdę źle, nie trzeba jej w ogóle zdejmować.

#12. Elektryczne żelazo do znakowania


Kolejny dowcip, tym razem skierowany do kandydatów przyjmowanych do jakiegoś grona. Nieszczęśnika straszy się odbiciem na skórze stempla rozgrzanym żelazem.
Oczywiście ostatecznie wszystko okazuje się jedynie niewinnym żartem.

#13. Diabelska zjeżdżalnia


Bardzo ciekawa atrakcja! Najpierw trzeba posadzić przyjaciela na zjeżdżalni, następnie przechylić krzesło i pozostaje obserwować, jak ten przestraszony i rozhisteryzowany zjeżdża w dół, czemu towarzyszą małe eksplozje i rozpryski gorącego płynu prosto na jego twarz.

#14. Wielofunkcyjna laska


To nie tylko laska, ale prawdziwe przydatny gadżet! Za jego pomocą możesz łapać motyle, grać na flecie, palić opium, schronić się przed deszczem, a nawet zmierzyć konia! We współczesnym świecie takie coś pewnie też by się przydało.

#15. Wanna „Niagara” imitująca fale


Twórcy „Niagary” zapewniają, że w tym zbiorniku poczujesz się jak na morskich falach, a w pomieszczeniu nie będzie żadnych rozprysków wody. Trudno w to uwierzyć, ale twarz tego gościa na zdjęciu wygląda na szczęśliwą.

6

Oglądany: 34568x | Komentarzy: 19 | Okejek: 123 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

10.05

09.05

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało