Dni są wciąż coraz dłuższe i coraz cieplejsze. Poniedziałki nie są więc już takie złe, jak jeszcze kilka miesięcy temu. Jednak wciąż ich nienawidzimy i wciąż potrzebujemy dawki dobrego humoru, aby jakoś rozpocząć ten tydzień. A więc korzystajcie.
Często w życiu bywa tak, że dopóki czegoś nie przeżyjesz na własnej skórze, nie jesteś w stanie tego naprawdę zrozumieć. Ludzie z Reddita dzielą się swoimi doświadczeniami na ten temat.
#1.
Gigantyczne sekwoje. Kiedy w końcu zobaczyłem je na własne oczy, wyglądały jak sztuczne. Nie mogłem pojąć wielkości tych drzew.
~schaefer001
#2.
Samotność.
~Fried__Soap
#3.
Dentysta wkracza do akcji... silny ból zęba. Niby z moją wiedzą medyczną domyślałem się, jak bolesne to może być, ale dopiero gdy dopadło mnie, przekonałem się na własnej skórze.
~juneburger
#4.
Kojarzysz taką scenę z dramatycznych filmów, kiedy ktoś otrzymuje straszne wiadomości przez telefon i po prostu pada na podłogę i szlocha? Zawsze wydawało mi się to zwykłym melodramatem, dopóki sam nie dostałem telefonu, że mój tato miał wypadek i zmarł.
~4LostSoulsinaBowl
#5.
Migreny.
~TyposAreMyThing
#6.
Szumy uszne. To tortura.
~DissidentBliss
#7.
Jak bardzo stres może nas fizycznie wykończyć. Kiedy byłem dzieckiem, moja mama miała okropną pracę w call center, która sprawiała, że była tak zestresowana, że ledwo mogła wstać z łóżka w dni wolne i dręczyła ją tajemnicza „alergia”, której lekarze nie potrafili wyjaśnić. Wtedy myślałem, że to depresja, ale teraz jako dorosły wiem, że to była naprawdę wina stresu, ponieważ sam tego doświadczyłem.
~sawbonesromeo
#8.
Przewlekła choroba. Nie ma absolutnie żadnego sposobu, aby naprawdę zrozumieć jej wpływ na życie, dopóki się jej nie doświadczy.
~Disastrous-Phase-979
#9.
Jak bardzo boli wydalenie kamienia nerkowego.
~SpiritusSanctu
#10.
Bezsenność.
~Successful_Fall7801
#11.
Starsi ludzie mówiący o tym, że zbliża się deszcz na podstawie objawów zapalenia stawów.
~Doismelllikearobot
#12
Fizyczny ból starzenia się. Cholera.
~marklikeadawg
#13.
Jak wspaniałe są wyhodowane przez siebie owoce i warzywa. Myślałem, że to tylko pusta gadka ogrodników usprawiedliwiająca ich czasochłonne hobby. Potem kupiłem dom, w którym poprzedni właściciel miał ogród warzywny i sad. Tej wiosny zobaczyłem wyrastające z ziemi szparagi. Pokroiłem je, ugotowałem i... były naprawdę niesamowite. Potem dojrzały śliwki. Nigdy ich nie lubiłem, ale pomyślałem, że spróbuję jednej. Zerwałem prosto z drzewa, ugryzłem i... „cóż, wcale nie jest taka zła, jak pamiętałem”. Świeżo zerwane owoce są o wiele bardziej soczyste niż te w sklepach. Potem zjadłem kolejną śliwkę, a potem kolejną i następną, stałem tam i jadłem śliwki przez jakieś pięć minut. A te twarde i kwaśne truskawki, które kupujesz w sklepach, są niczym w porównaniu z miękkimi, słodkimi truskawkami, lekko ciepłymi od słońca, które nigdy nie trafiają do domu, ponieważ po prostu siedzisz w ogrodzie i jesz je tak szybko, jak je zrywasz. I oczywiście... pomidory. Kiedy zaczniesz uprawiać własne, nigdy już nie będziesz chciał jeść tych ze sklepów.
~J662b486h
#14.
Że „im jesteś starszy, tym szybciej mija ci życie”.
~Hallowed_hacker
#15.
Tzw. „widzenie gwiazd”, myślałem, że to przesada, dopóki nie miałem bardzo silnego napadu kaszlu i nagle faktycznie zobaczyłem „gwiazdy”. Idealnie pasująca terminologia.
~b0rdit
#16.
Jak szybko płynie czas. Z każdym rokiem wydaje się, że płynie szybciej.
~AGoodEnoughUsername
#17.
Uderzenia gorąca. Nie sądziłam, że są aż tak silne.
~_PswayZ_
#18.
Różnica między ciepłem wilgotnym a suchym.
~DogsBeerCheeseNerd
#19.
Waterboarding. Byliśmy pijani i stwierdziliśmy, że przecież to tylko woda. Wstrzymaj oddech i nic ci nie będzie. Potem zgłosiłem się na ochotnika, żeby to przetestować i to było absolutnie najgorsze doświadczenie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą