Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Najmocniejsze cytaty – Cały świat oburzony po tym, jak Dalajlama poprosił dziecko, aby possało jego język

53 738  
205   187  
W dzisiejszym odcinku:
  • Lokalna gazeta twierdzi, że kobietom należy odebrać prawa wyborcze
  • Ksiądz w Czarnej Dąbrówce ukarał strażaków z lokalnego OSP za brak wpłat na kościół, zabraniając im czuwania przy Grobie Pańskim
  • Mentzen zapytany o „przywileje Ukraińców w Polsce” zaciął się i nie potrafił żadnego wymienić
  • Katolicka tiktokerka twierdzi, że jej wyrok skazujący to tak naprawdę atak na chrześcijan

#1. Dalajlama prosił dziecko, aby ssało jego język i teraz się z tego tłumaczy


Wydawało wam się, że molestowanie nieletnich to domena tylko katolickich duchownych? No to byliście w błędzie! Okazało się, że buddyści również mają swoje za uszami, a konkretnie jeden z nich – ten najważniejszy, Dalajlama.

W trakcie spotkania z wiernymi Dalajlamę na scenie odwiedził mały chłopiec. Dziecko zjawiło się tam, aby przytulić Tenzina Gjaco (bo tak na imię ma tybetański przywódca duchowy). 87-latek miał jednak ochotę nieco „pożartować” w bardzo… niesmaczny sposób.

Początkowo Dalajlama pocałował małego chłopca, aby po chwili nakazać mu, aby ten „possał mu język”. Na nagraniu widzimy, jak starszy mężczyzna po tych słowach wystawia swój język w stronę chłopca.



Nie muszę chyba dodawać, że kiedy tylko nagranie pojawiło się w mediach, rozpętała się mała burza. Wszyscy potępili zachowanie Dalajlamy, twierdząc, że jego zachowanie było skandaliczne, a publiczne molestowanie chłopca nie jest czymś, czego można spodziewać się po personie na tym stanowisku.

Biuro Dalajlamy szybko wydało oświadczenie, w którym zapewniono, iż przywódca duchowy żałuje swojego czynu i chce on serdecznie przeprosić chłopca i jego rodzinę oraz wszystkich tych, którzy poczuli się urażeni jego zachowaniem:

Jego Świątobliwość często dokucza ludziom, których spotyka w niewinny i żartobliwy sposób, nawet publicznie i przed kamerami – czytamy w oświadczeniu.
Dalajlama musi się jeszcze wiele od swoich katolickich kolegów. Przede wszystkim tego, że takich rzeczy nie należy robić publicznie.

#2. Lokalna gazeta twierdzi, że kobietom należy odebrać prawa wyborcze



Na łamach Gazety Wyborczej pojawił się ostatnio artykuł poświęcony pewnej publikacji, na którą mogli natknąć się czytelnicy Niecodziennika Boecheńskiego – miesięcznika powstałego w 2021 roku, którego naczelną jest Edyta Marszałek-Wojciechowska, kandydatka do europarlamentu startująca z ramienia Konfederacji.

W przytaczanym artykule można natknąć się na naprawdę wiele ciekawych cytatów, które w dużej mierze dotyczą kobiet.

Feminizm doprowadził do całkowitego rozmontowania relacji społecznych (...), a to wierzchołek góry lodowej. Pytanie, jakie pozostawiam państwu, to czy chcemy iść tą samą drogą.
Później robi się coraz ciekawiej i autor wychodzi z tezą, wedle której kobiety nie powinny posiadać praw wyborczych:

Wielu z nas uważa, że prawo do głosowania w wyborach jest czymś, co każdemu się należy. Osobiście polemizowałbym z tym stwierdzeniem (...) Ile Pań znacie dzisiaj, które zainteresowane są przyczynami i skutkami inflacji, cenami surowców strategicznych na rynku międzynarodowym czy statystyką wyników działań polityki rodzinnej obecnego rządu? (...) Walka o prawa wyborcze była tak naprawdę walką o prawa wyborcze dla osób kompletnie nieprzystosowanych do realiów politycznych.
Dalej jest trochę o molestowaniu, o ruchu #meetoo i innych ciekawostkach. Jednak nic mocniejszego niż powyższy tekst już tam się nie znalazło. Ciekawostkę natomiast stanowi fakt, że pani redaktor naczelna dopuszczając do publikacji podobny wpis, sama siebie chciałaby pozbawić praw wyborczych? Co w takim razie z prawem do startowania w wyborach do europarlamentu?

#3. Ksiądz w Czarnej Dąbrówce ukarał strażaków z lokalnego OSP za brak wpłat na kościół, zabraniając im czuwania przy Grobie Pańskim


Ksiądz proboszcz z parafii w Czarnej Dąbrówce stał się ostatnio bohaterem wielu wpisów w internecie. Swój rozgłos zdobył dzięki publikacji strażaków z OSP Czarna Dąbrówka:

Zarząd Ochotniczej Straży Pożarnej w Czarnej Dąbrówce z żalem informuje, że w 2023 roku po ponad 40-letniej tradycji służby przy Grobie Pańskim w czasie świąt Wielkiej Nocy, strażacy nie będą pełnili warty przy grobie Pana Jezusa w kościele w Czarnej Dąbrówce. W dniu dzisiejszym, Prezes naszej jednostki zadzwonił do księdza proboszcza w celu ustalenia udziału strażaków z naszej jednostki w obchodach Świąt Wielkiej Nocy w roku bieżącym i w odpowiedzi został poinformowany, że ewentualny udział strażaków będzie uzależniony od wpłaty składek na kościół, które obowiązują w parafii. Jako Zarząd OSP w Czarnej Dąbrówce nie wyobrażamy sobie sytuacji, w której mamy weryfikować opłacenie składek na kościół przez członków naszej jednostki i od tego uzależniać uczestnictwo strażaków w obchodach świąt wielkanocnych. Jesteśmy szczerze zawiedzeni i rozczarowani roszczeniową postawą ze strony księdza proboszcza, która niejako wymusiła na nas przerwanie kilkudziesięcioletniej tradycji.

Dowiadujemy się więc, że ksiądz zabronił strażakom tradycyjnego czuwania przy Grobie Pańskim, bo członkowie OSP nie uiścili odpowiedniej składki na kościół, które obowiązywały w parafii.

Co ciekawe, pod wpisem pojawił się komentarz od samego proboszcza parafii:

Tak m.in. wygląda kościół w Czarnej Dąbrówce. Więcej zdjęć w najbliższym czasie. Dodam tylko, że jestem 3 proboszczem od kiedy są tu zbierane składki. Nie ja je wymyśliłem i wprowadziłem. A zarząd strażaków chętnie zobaczę w kościele na Mszach. Tym bardziej, że skutecznie może się okazać, że niedługo nie będzie gdzie stać. Zapraszam!
Cała afera szybko się rozwinęła, czego dowiedzieliśmy się z kolejnej publikacji strażaków. Dowiadujemy się z niej m.in., że ksiądz próbował skontaktować się z prezesem OSP o godzinie 01:01 (w środku nocy), a później doszło do mało owocnego spotkania.

Spotkanie stron trwało zaledwie 10 minut, w trakcie których ksiądz wyraził zdziwienie, że prezes OSP nie odebrał od niego telefonu o godzinie 1 w nocy. Właśnie dlatego ksiądz rozsiewa w mediach informacje, jakoby to on kontaktował się ze strażakami, ale oni nie odbierają, co oznacza, że nie chcą rozwiązać problemu. W tym czasie proboszcz podobno bez przerwy próbował wymusić na członkach OSP usunięcie wcześniejszego wpisu.

To jednak nie wszystko. Ksiądz pociągnął to wszystko dalej i stwierdził, że z winy strażaków w tym roku może nie odbyć się pierwsza komunia święta dla dzieci. Ponoć na skutek publikacji OSP Czarna Dąbrówka ksiądz musi wezwać nadzór budowlany i poinformować ich o stanie, w jakim znajduje się świątynia, przez co może ona zostać zamknięta.

Smutne jest to, że w okresie Świąt Wielkiej Nocy musimy brać udział w ujawnianiu takich rzeczy - natomiast nie może być zgody i cichego przyzwolenia na powyższe działania. Zdecydowanie sprzeciwiamy się takiej postawie zaprezentowanej przez Księdza w ostatnich dniach.

#4. Mentzen zapytany o „przywileje Ukraińców w Polsce” zaciął się i nie potrafił żadnego wymienić



W trakcie tzw. Weekendu Kapitalizmu, który odbył się pod koniec marca w Teatrze Palladium w Warszawie, swoje kilka minut na scenie miał m.in. lider Konfederacji Sławomir Mentzen. Wziął on udział w debacie z Marcinem Chmielowskim, której tytuł brzmiał „Po co liberałom Konfederacja”. Debatę prowadził dziennikarz Jakub Wiech.

Do sieci trafiło nagranie fragmentu, w którym poruszany był przez Mentzena temat postulatów Grzegorza Brauna i jego akcji „Stop Ukrainizacji Polski”. Lider Konfederacji przyznał, że on też nie zgadza się na faworyzowanie Ukraińców w Polsce.



To jest postulat, z którym się zgadzam. Chciałbym, żeby każdy był tak samo traktowany przez państwo, czy jest z Polski, czy jest w Ukrainy.
Wiech zapytał w tamtym momencie, jakie przywileje posiadają Ukraińcy i na czym to faworyzowanie polega. Odpowiedź Mentzena wzbudziła sporo śmiechu wśród internautów:

No jeżeli ktoś… (hehe) To jest temat, na który ja się zasadniczo nie wypowiadam, ponieważ nie czuję go i nie czuje się w nim biegły. Natomiast jeżeli ktoś mówi, że nie zgadza się na faworyzowanie Ukraińców względem Polaków i załóżmy, chociaż to chyba nie jest prawda, że tego faworyzowania nie ma to, w czym jest problem?
Trzeba mu jednak przyznać, że robił co mógł, aby jakoś z tego wybrnąć.

#5. Katolicka tiktokerka twierdzi, że jej wyrok skazujący to tak naprawdę atak na chrześcijan


Najjjka to tiktokerka, która swoją popularność zdobyła przede wszystkim dzięki kontrowersyjnym wypowiedziom w mediach społecznościowych w przypadku wielu delikatnych tematów. Kobieta nie przebiera w słowach i wydaje się nie mieć żadnych hamulców.

Podobnie było w filmie, w którym wypowiadała się na temat Ukraińców, którzy tłumnie przyjeżdżali do Polski, uciekając przed wojną. Najjjka wyrażała swoje obawy względem napływających do kraju uchodźców:

Ja bym się bała, że będzie to działać w ten sposób, że my ich przyjmiemy, że oni się tutaj zalęgną i że oni później zrobią coś nam.
Nie wszystkim wypowiedź ta się spodobała. Wśród nich znalazł się m.in. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który złożył odpowiednie zawiadomienie do prokuratury. Sprawa następnie trafiła do sądu, gdzie Najjjka została uznana za winną propagowania i nawoływania do nienawiści względem osób innej narodowości.

W związku z tym kobieta została skazana na karę pięciu miesięcy ograniczenia wolności poprzez wykonywanie nieodpłatnych prac społecznych. Wyrok nie jest prawomocny, a Najjjka zamierza się odwoływać. Mało tego! Katolicka tiktokerka szybko zaczęła tworzyć nową narrację, wedle której „została skazana za cytowanie Biblii”:

Kobieta skazana za cytowanie Pisma Świętego. Mowa tutaj o mnie (...). Czuję się wewnętrznie bardzo źle. Czuję się z tym wszystkim sama, że dosłownie zostałam ukarana za cytowanie Pisma Świętego. Czuję, że to jest właśnie taki mini atak w chrześcijan.
Oczywiście nie jest to prawdą, na co uwagę zwrócił wspomniany już wcześniej Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych i zapowiedział, że nie pozostaje nic innego, jak złożyć kolejne zawiadomienie do prokuratury:

W tej sytuacji nie pozostaje nam nic innego, jak zapowiedzieć złożenie kolejnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa oraz złożenia aktu oskarżenia przeciwko Natalii Ruś. Będziemy to robić tak długo, aż ta kato-celebrytka nauczy się, że nie wolno krzywdzić innych ludzi zasłaniając się religią.
@najjjka2 E.najjjka@gmail.com /instagram: najjjka
♬ dźwięk oryginalny - Najka


W poprzednim odcinku: Rasistowski żart komentatorki TVN

5

Oglądany: 53738x | Komentarzy: 187 | Okejek: 205 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

10.05

09.05

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało