Szukaj Pokaż menu

Kalendarz adwentowy dla ludzi po trzydziestce – Demotywatory

77 842  
312   249  
  • Inflacja na polskim rynku matrymonialnym
  • Piotr Zieliński to nie tylko dobry piłkarz, ale też świetny człowiek. Oto co robi poza boiskiem
  • Za co szanujemy Natalię Szroeder (choć niekoniecznie słuchamy jej piosenek)
  • Sabotażyści i ich plakaty „Porzuć Jezusa dla Dionizosa!”
  • Kalendarz adwentowy dla ludzi po trzydziestce
  • Sasha Grey zachęcała do mobilizacji w Rosji
  • Dlaczego lepiej płacić wszędzie gotówką, a nie kartą?

Zapachy PRL-u, które towarzyszyły naszemu dzieciństwu

35 580  
242   81  
Czy macie tak czasem, że w najmniej oczekiwanym momencie do waszych nozdrzy trafi woń, która z miejsca, niczym wehikuł czasu, zabierze was w podróż do dzieciństwa – czasu swawoli, beztroski i świętego, niezmąconego „dorosłością”, spokoju? Dla mnie czas, o którym mowa, to zupełnie inna, zamierzchła już epoka saturatorów, gumy Turbo i oranżady w plastikowych woreczkach.

Aż trudno uwierzyć, jakiego telefonu używa Cristiano Ronaldo – Co nowego w technologii?

44 450  
199   118  
W dzisiejszym odcinku Elon Musk rozważy produkcję własnych smartfonów, Cristiano Ronaldo przyłapany z nietypowym dla siebie telefonem, a Unia Europejska chce zniesienia przymusu włączania trybu samolotowego w trakcie lotów.

#1. Elon Musk grozi produkcją własnych smartfonów


Być może nie jesteście tego świadomi, ale właśnie trwa batalia na linii Twitter – Apple. Wszystko zaczęło się od częściowego wstrzymania reklam na Twitterze przez producenta iPhone’ów. Muskowi się to oczywiście nie spodobało. Zarzucił Apple cenzurę i to, że firma „nienawidzi wolności słowa w USA”.

O co może chodzić Apple? Tak naprawdę do końca nie wiadomo, ponieważ firma nie odniosła się jeszcze do słów miliardera. Zdaniem Muska chodzi o ostatnie działania na Twitterze – m.in. ponowne przywrócenie Donalda Trumpa czy ogłoszenie całkowitej „amnestii” dla zbanowanych użytkowników.

Sprawy poszły nieco dalej, ponieważ Musk napisał, że Apple zagroziło całkowitym usunięciem Twittera z App Store. Innymi słowy – dość mocno się już porobiło, choć Apple oficjalnie nie odezwało się nawet słowem.

W związku z tą sytuacją prawicowa komentatorka Liz Wheeler zaproponowała, aby Elon Musk zaczął produkować własne smartfony:

Połowa kraju z radością wyrzuciłaby stronnicze, śledzące iPhone’y i Androidy. Facet buduje rakiety na Marsa, więc telefon to nic trudnego, prawda?

Na co Elon odpisał:

Mam nadzieję, że to tego nie dojdzie, ale tak, jeśli nie będzie innej opcji, to stworzę alternatywny telefon.

Żarty żartami, ale padła nawet propozycja nazwy – tELONfon.

#2. Huawei kasuje nagrania z protestów z telefonów użytkowników w Chinach


Fala protestów w Chinach rozlała się na cały kraj. Do pewnego momentu ograniczała się ona głównie do fabryk, teraz jednak Chińczycy protestują w całym kraju. Wiele osób wychodzi na ulice i wyraża swój sprzeciw względem polityki Chin „zero covid”.

Internauci donoszą o niepokojących praktykach chińskiego producenta sprzętu elektronicznego – marki Huawei. Podobno z telefonów od tego producenta masowo znikają filmy z protestów w Chinach.

Oczywiście wszyscy zapewne zdajecie sobie sprawę, skąd taka strategie. Rządowi Chin bardzo zależy, aby możliwie jak najmniej materiałów dotyczących protestów wydostawało się do międzynarodowej przestrzeni publicznej.

#3. Chińska policja wyrywkowo sprawdza telefony przechodniów


Kontynuując poprzedni punkt, warto dodać informację o kolejnych niepokojących doniesieniach z Chin. W związku z tym, że rządowi bardzo zależy na tym, aby jak najmniej informacji dotyczących protestów przedostawało się do mediów społecznościowych, postanowiono wdrożyć nową strategię działania, w którą zaangażowano policję.

Policjanci wyrywkowo sprawdzają telefony przechodniów m.in. na ulicach. Szukają takich aplikacji jak Instagram, Twitter, czy nawet Telegram. Warto dodać, że wszystkie te aplikacje w Chinach są nielegalne, a władze uważają, że to właśnie tam organizują się protestujący.



Wszyscy, u których na telefonach znalezione zostaną nielegalne aplikacje, są tylko spisywani i puszczani dalej. Nie ma co jednak liczyć, że na tym się skończy. Na pewno spotkają się oni w niedalekiej przyszłości z surowymi konsekwencjami.

#4. Cristiano Ronaldo przyłapany z 4-letnim telefonem


Serwis Mydrivers z Chin wygrzebał w sieci społecznościowej Weibo zdjęcie, na którym widzimy Cristiano Ronaldo prowadzącego samochód. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby na desce rozdzielczej pojazdu nie znajdował się pewien bardzo charakterystyczny przedmiot. Jest to smartfon.

Jednak nie jest to byle jaki smartfon, a smartfon, którego nikt nie spodziewał się ujrzeć w posiadaniu najpopularniejszego piłkarza na świecie. Jest to Huaweia Mate RS Porsche Design – czyli telefon wyprodukowany w 2018 roku.

Powiecie pewnie, że to nic takiego, jednak internauci czują się zaskoczeni faktem, że ktoś posiadający tyle pieniędzy, używa tak „przestarzałego smartfona”.



Wielu z nich z kolei ma pewne wątpliwości względem prawdziwości zdjęcia. Oczywiście nikt nie uważa, iż jest to jakiś Photoshop, jednak wielu podejrzewa, że zdjęcie nie jest aktualne, a zostało zrobione w 2021 roku.


Jednak nawet jeśli pochodzi ono sprzed roku, to nadal jest to dość osobliwa sytuacja. Istnieje jednak jeszcze taka możliwość, że jest to telefon służący piłkarzowi jako nawigacja GPS. Kto wie…

#5. To koniec trybu samolotowego. Unia Europejska chce łączności 5G na pokładach samolotów



Kończy się pewna era. Unia Europejska zdaje się lobbować za tym, aby linie lotnicze umożliwiły pasażerom łączność 5G na niższych pułapach, z kolei na tych wyższych łączność miałaby odbywać się za pośrednictwem tzw. piko-komórek, w które miałyby być wyposażone maszyny.

Niebo nie będzie już ograniczeniem, jeśli mowa o możliwościach oferowanych przez superszybką łączność – pisze komisarz Thierry Breton.

Wygląda więc na to, że niebawem na pokładach samolotów codziennością będzie widok pasażerów rozmawiających przez telefon, piszących z bliskimi czy korzystających z internetu.

Tak naprawdę już od pewnego czasu nie ma większej potrzeby włączania trybu samolotowego w trakcie lotu. W historii awiacji nie ma nawet jednego przypadku, gdzie jakikolwiek incydent lotniczy został powiązany z zakłóceniami oprzyrządowania samolotów wywołanymi przez telefony komórkowe.

W poprzednim odcinku: Cristiano Ronaldo zrobił na Instagramie coś, co nie udało się jeszcze żadnemu człowiekowi w historii

199
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Zapachy PRL-u, które towarzyszyły naszemu dzieciństwu
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Jak producenci filmowi chronią się przed wyciekami informacji na temat fabuły
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Polska policja też ma poczucie humoru!
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Dlaczego współczesne smartfony nie mają wymiennych baterii? Nie chodzi tylko o pieniądze
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Kobiety i alkohol to nie najlepsze połączenie
Przejdź do artykułu 13 szokujących rzeczy, które musisz wiedzieć o ciemnej stronie internetu

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą