#1. Autor tekstu z matury nie zna odpowiedzi na pytania z arkusza CKE

Rozpoczęły się próbne matury 2023. Na pierwszy ogień poszedł język polski, a tam między innymi tekst Marcina Napiórkowskiego pod tytułem „Nie sposób tego zagwizdać”, który w skrócie traktuje o tym, czy współczesne kino to same sequele i prequele, czy też może tak było od dawien dawna. Fragment tekstu przeczytacie tutaj:



Po przeczytaniu tego uczeń miał za zadanie odpowiedzieć na pytanie: „Czy Marcin Napiórkowski zgadza się z tym, że sequeloza jest zjawiskiem powstałym współcześnie? Uzasadnij odpowiedź”.
Po maturach na Twitterze zaczęły się pojawiać pytania o poprawną odpowiedź i musiało być ich aż tyle, że doktor habilitowany nauk humanistycznych, wykładowca Instytutu Kultury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego oraz publicysta, odpisał:

Z całego serca życzę Wam dziś powodzenia na próbnej maturze 2023 z polskiego! Ale przestańcie mi wysyłać DMy. Nie mam pojęcia, jak odpowiedzieć na te pytania. Serio.

Później pojawiła się konkretniejsza wiadomość z jego strony, ale raczej nie zadowoli ona osób, które postawiły się za jedną wersją prawidłowej odpowiedzi:

Poprawna odpowiedź (moim zdaniem) brzmi: i tak, i nie. Ten tekst jest o tym, że mamy w ostatnich latach zalew sequeli A ZARAZEM wykorzystują one bardzo stare mechanizmy funkcjonowania mitów.

#2. Kaczyński jednym z najmądrzejszych na świecie

Po wznowieniu objazdu Polski przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego dostajemy regularnie jakieś smaczki z jego wypowiedzi. Dziś znajdziecie jeszcze dwa inne, ale uwierzcie na słowo, że i tak można było zrobić z tego cały odcinek.

Tak naprawdę to nie ma na świecie dużo ludzi mądrzejszych niż ja. (...) Ja, niestety, niesprawiedliwie nie jestem noblistą.

Tym razem przyznać trzeba, że prezes po prostu zażartował. Jednak, co bardzo dobrze widać, jego słuchacze potrzebowali chwili, żeby mieć pewność, czy wypada się śmiać z tych słów.

Wideo:

#3. Wpis Sikorskiego sprawił, że zareagowało rosyjskie MSZ

Po tym, jak pojawiły się informacje na temat wycieku z gazociągu Nord Stream 2, w sieci pojawiło się wiele komentarzy. Prawie od początku była mowa o eksplozjach na dnie Bałtyku, później zaczęto podkreślać, że taką akcję mogły przeprowadzić tylko służby jakiegoś kraju. Jedną z osób, które zabrały głos jest Radosław Sikorski, były szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Polski. Napisał on na Twitterze podziękowania dla USA:

Thank you, USA.

Było to nawiązanie do słów prezydenta USA z lutego tego roku, który powiedział wprost, że jeśli Rosja zaatakuje Ukrainę, to projekt Nord Stream 2 zostanie zamknięty. Biden dopytywany o to, jak tego chcą dokonać, skoro całość kontrolują Niemcy, powiedział wtedy: „Obiecuję, że będziemy w stanie to zrobić”. Szybko sprawę zaczęto komentować, podkreślając, że taki wpis Sikorskiego może prowadzić do eskalacji konfliktu i po prostu jest na rękę Rosji. I tak, jak przewidywano głos zabrało rosyjskie MSZ. Maria Zacharowa zapytała wprost:

Czy to oficjalne oświadczenie, że jest to atak terrorystyczny?

#4. Kaczyńskiego odlot totalny, czyli podróżowanie pierwszą klasą

Jeśli sądzicie, że prezes Jarosław Kaczyński mówiący o swojej mądrości i smutku z powodu braku Nagrody Nobla to mało, to przygotujcie się na coś mocnego. Tym razem nie wygląda to na żart, a prezes na poważnie stwierdził, że istnieje problem wyrzucania Polaków z wagonów pierwszej klasy, i to na dodatek wyrzucanie eurodeputowanych! Oto co dokładnie powiedział prezes:

To jest dokładnie to samo, co można czasem jeszcze dzisiaj, a może i nie czasem, spotkać w Niemczech, że na przykład polscy eurodeputowani jadą w niemieckim pociągu w pierwszej klasie. Dosiada się Niemiec, orientuje się, że to Polacy, wzywa konduktora, żeby ich wyrzucił, bo jak to Polacy mogą jechać w pierwszej klasie.

Wideo:


Niemieckie Deutsche Bahnnie nie chciało bezpośrednio komentować tych słów i wydało tylko lakoniczne oświadczenie o tym, że podstawowymi wartościami spółki są „kulturowa różnorodność, otwartość, tolerancja i szacunek”.

#5. Prezes Google mówi pracownikom, że można się bawić bez pieniędzy

Prezes Google Sundar Pichai w poprzednim tygodniu odbył wiele spotkań z pracownikami. Starał się tłumaczyć im nowe zasady oszczędzania w firmie i odpowiadał na pytania dotyczące tego, dlaczego firma oszczędzanie zaczyna akurat od nich. Pracownicy są świadomi rekordowych zysków, jakie osiąga spółka. Ze wszystkich spotkań najmocniej wybiły się dwa cytaty, które wypowiadane przez osobę zarabiającą ponad 6 mln dolarów rocznie wydają się być nie na miejscu. Pichai uprzedził pracowników, żeby ograniczyli oczekiwania dotyczące świątecznych imprez, a także w miarę możliwości służbowe spotkania organizowali w biurach, a nie poza nimi. Jednak prawdziwą wisienką na torcie okazały się słowa:

Nie zawsze powinniśmy utożsamiać zabawę z pieniędzmi.

Mimo że podczas spotkań poruszono wiele ważnych tematów, to prawdopodobnie przez to zdanie trafiły one do większości mediów. Bo tak to jest, kiedy milioner mówi, że można się bawić dobrze bez pieniędzy…

W poprzednim odcinku: Nimfomanka, która spała z ponad 700 facetami, przywołuje moment, w którym uświadomiła sobie, że jest na dnie