Szukaj Pokaż menu

Odkurzcie klasery, oto 7 ciekawych faktów na temat znaczków pocztowych

28 263  
150   38  
Znaczki pocztowe to jedna z tych rzeczy, po których być może – w nieodległej przyszłości – pozostaną już tylko wspomnienia… oraz oczywiście wypełnione bezcennymi egzemplarzami klasery kolekcjonerów.

To nie to, co myślisz LXXXI - mikrokabina prysznicowa

37 789  
94   20  
Kolejne próby oszukania Twojego mózgu.

Wielopak Weekendowy CMLXXIX - Amber zeznaje

41 730  
228  
W dzisiejszym odcinku zajedziemy na SOR, obgadamy strategię ze znajomym prawnikiem oraz odwiedzimy ambasadę Izraela...
co polaczku chcesz powąchać jak pachną

- Doktorze, to już sześć godzin, jak przywiozłam tu na SOR córkę z podejrzeniem zapalenia wyrostka, co z nią?
- Będzie dobrze...babciu!

by Peppone

* * * * *

W Australii spotkanie z czarnym kotem uważa się za szczęście.
Czarny kot to najbardziej nieszkodliwa rzecz, jaką można spotkać w Australii.

by Misiek666

* * * * *

- Tato, co to takiego ''dysonans poznawczy''?
- Lekcja religii po lekcji biologii.

by Peppone

* * * * *

pis wprowadzający kolejne socjale

Na początku Bóg stworzył Niebo i ziemię - ogłosił Mojżesz.
- Dużo stworzył tej ziemi? - dopytał nieśmiało Mateusz.

by jaroslaw_90

* * * * *

Rabinowicz przychodzi do prawnika:
- Patrz pan, co pisze mi tutaj ten oszust Katzman: muszę mu zwrócić dwa tysiące dolarów, bo inaczej mnie pozwie. Nigdy w życiu nie wziąłem od niego dwóch tysięcy dolarów, przysięgam!
- No to sprawa jest dość prosta... (prawnik zwraca się do asystentki):- Dyktuję: "Skoro pozwany nigdy nie pożyczał od powoda dwóch tysięcy dolarów, pozew należy oddalić...".
- Ale panie mecenasie, to nie jest dobre! Panienko, pisz: „Skoro już dawno pozwany zwrócił powodowi dwa tysiące dolarów, to roszczenie…”.
- Panie Rabinowicz, ale właśnie pan powiedziałeś, że nie wziąłeś pan od niego tych pieniędzy!
- Bo nie brałem.
- Dlaczego chcesz pan pisać, że dawno zostały zwrócone?
- Widzi pan, panie mecenasie, jeśli napiszę tak, jak pan mówi, to Katzman przyjdzie z dwoma świadkami, a oni potwierdzą, że dał mi pieniądze. A jak napiszemy po mojemu, to wtedy dwóch świadków przyprowadzę ja.

by Peppone

* * * * *

Parka narzeczonych w kinie dyskutuje podczas projekcji filmu. Jakiś podenerwowany widz z tyłu mówi...
- Hej wy tam... przecież tu nic nie słychać!
- A co byś chciał słyszeć? To są nasze sprawy!

by edward

* * * * *

zostały ci te konserwy z 1945 tak

Ambasada Izraela. Rozmowa z chętnym ubiegającym się o obywatelstwo:
- W ankiecie napisał pan, że pana rodzice to Rosjanie. To kto w pańskiej rodzinie jest Żydem?
- Nikt, ja będę pierwszy.

by Peppone

* * * * *

Rozmawia dwóch kumpli:
- Aby zadowolić żonę, rzuciłem picie, palenie i karty.
- No to na pewno jest szczęśliwa?
- A tam. Wściekła chodzi. Za każdym razem, jak japę otworzy, dociera do niej, że nie ma się do czego przyczepić.

by edward

* * * * *

- Leżę sobie sama w łóżku, nikomu nie wadzę, oglądam sobie ''Piratów z Karaibów'', napięcie zbudowane do granic wytrzymałości, a tu nagle do mojej sypialni wchodzi sam kapitan Jack Sparrow! Z wrażenia aż się zesrałam!
(z zeznań Amber Heard)

by Peppone

* * * * *

Sto Wielopaków temu bawiły nas takie dowcipy:

- Proszę pani, proszę natychmiast wyjść ze sklepu!
- Przecież jestem w maseczce!
- Ale z ogórków!

by Peppone

* * * * *

Do zakładu pogrzebowego przynoszą martwego gościa w zaje*iście dobrym, czarnym garniturze. Pytają się wdowy po nim, w jakim stroju chce go pochować, zaznaczając, że już teraz wygląda bardzo dobrze. Wdowa mówi jednak, że musi być w niebieskim garniturze, bo tak zawsze najlepiej wyglądał, nieważne ile to będzie kosztować.
Następnego dnia wraca i widzi, że mąż leży już w niebieskim garniturze zgodnie z umową, wszystko cacy.
- To ile płacę? - pyta wdowa.
- Drobnostka, na koszt firmy -odpowiada pracownik zakładu.
- Ależ muszę przecież jakoś odpłacić za taki dobry niebieski garnitur - odpowiada zaskoczona wdowa.
- Nie musi Pani. Widzi Pani, tego dnia jak Pani wyszła, trafił do nas kolejny nieboszczyk, mniej więcej rozmiarów Pani męża, w niebieskim garniturze. Zapytałem wdowy, czy nie chciałaby zaje*istego czarnego garnituru zamiast tego, powiedziała że ok, byleby dobrze wyglądał. Więc potem już dosłownie 5 minut roboty, po prostu zamieniłem głowy.

by edward

* * * * *

Naukowiec w wywiadzie dla gazety:
- Całe moje rozumowanie jest pozbawione sensu, jeśli zostanie wyjęte z kontekstu.
Następnego dnia ukazała się gazeta z nagłówkiem:
„Naukowiec przyznał, że wszystkie jego argumenty są bez sensu!”

by Peppone

* * * * *

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 978 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
228
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu To nie to, co myślisz LXXXI - mikrokabina prysznicowa
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 12 lifehacków tak idiotycznych, że niemal genialnych
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Zwykłe zdjęcia, które połączone w pary tworzą bardzo nieczyste obrazki
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Zdjęcia, których nie zrozumiesz, jeśli jesteś za młody
Przejdź do artykułu 10 zwariowanych i szokujących faktów, które musisz wiedzieć o Arabii Saudyjskiej
Przejdź do artykułu Wszyscy się na nią wściekli, kiedy dowiedzieli się, że zdradza go z bratem, ale kiedy napisała dlaczego to zrobiła...
Przejdź do artykułu 20 lekarzy, którzy mają genialne poczucie humoru