Szukaj Pokaż menu

Dlaczego nie warto grać w rosyjską ruletkę… i parę innych faktów o broni

45 060  
222   103  
Jeśli wierzyć nazwie, służy przede wszystkim do bronienia się. Jeśli zaś spojrzeć na praktykę, to… cóż, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Dziecięca logika, którą trudno zrozumieć dorosłym

46 878  
201   31  
Ich tory myślenia biegną w przestrzeni, której dorośli nie są w stanie dostrzec ani zrozumieć. Ich wyobraźnia nie jest skrępowana zwyczajami, tradycjami ani normami społecznymi. Dlatego robią to, co robią i trudno... Trzeba jakoś ten okres przetrwać.

Wysyp memów w związku ze sprzedażą z niezłym zyskiem działki przez żonę premiera

67 943  
453   143  
Cały internet żyje ostatnio sprzedażą działki przez żonę naszego premiera Mateusza Morawieckiego. Nie byłoby w tym nic interesującego, gdyby nie fakt, że działka na początku tego stulecia została kupiona za 700 tys. złotych od kościoła, a sprzedana niedawno za prawie 15 mln złotych. Przypadek? Nie sądzę! W związku z tym w sieci powstało trochę memów, gdzie najlepsze z nich przedstawiamy w tym artykule.
Część z was może nie wiedzieć, o co w ogóle chodzi, więc już spieszę z szybkim wyjaśnieniem. Otóż dziennikarze TVN24 dotarli do bardzo interesujących dokumentów. Wynika z nich, iż w 2002 roku Mateusz Morawiecki (pełniący wówczas funkcję radnego sejmiku dolnośląskiego) zakupił wraz z żoną Iwoną działkę o wielkości 15 ha na wrocławskim Oporowie za jedyne 700 tys. złotych.

Działka została kupiona od parafii pw. św. Elżbiety za cenę – jak uważa Gazeta Wyborcza – znacznie niższą od rynkowej. Jeszcze w 1999 roku biegła przedstawiła kwotę 4 mln złotych jako realną wartość działki, o której cały czas mowa. Dwa miesiące po zakupie Morawiecki odsprzedał 1/4 terenu za 190 tys. złotych. I od tamtej pory działka stała nieruszona.

Jak twierdzi sam główny zainteresowany w 2012 roku wykupiony został właściciel 25% w/w ziemi. Bez tego wykupu samodzielne dysponowanie nieruchomością było niemożliwe. W związku z powyższym łączna cena zakupu (rok 2002 oraz 2012) oraz koszty (PCC, notarialne, inne) wyniosła około 2,6 mln złotych (w tym miejscu warto dodać, iż to 2,6 mln złotych zostało zapłacone w gotówce - tak więc już wtedy państwo Morawieccy nie mieli co narzekać, że im się nie powodzi). W 2013 roku Morawiecki dokonał podziału majątku i przepisał działkę na żonę.

Następnie z działką nie działo się nic ciekawego, aż w końcu w sierpniu tego roku nieruchomość została sprzedana powstałej 10 miesięcy wcześniej firmie "Paskart Sobuś", zajmującej się deweloperką i obrotem dobrami tego typu. Iwona Morawiecka uzyskała z tytułu sprzedaży 14,9 mln złotych. Trzeba więc przyznać, że zrobiła interes życia.

No i o to właśnie poszło. W tym wszystkim wiele spraw wydaje się podejrzanych, choć premier twardo obstaje przy swoim, że działka zostały zarówno zakupiona, jak i sprzedana po cenie obowiązującej w danym czasie na rynku. Skoro część teoretyczną mamy już za sobą, przejdźmy do memów...

#1. Na początku było słowo...

#2. A potem internauci zaczęli myśleć, jak w ogóle mogło dojść do tego incydentu. Mają oczywiście pewien pomysł

#3. Choć para zgodnie twierdzi, że było zupełnie inaczej

#4. Jak jednak przebiegał sam zakup i skąd tak niska cena? Ano stąd...

#5. Jeśli zastanawiacie się dodatkowo, co działo się z działką przez te wszystkie lata, to mamy odpowiedź:

#6.

#7. Morawiecki zrobił taki biznes, że nawet ten od bliźniaków mógłby się od niego uczyć

#8. Ten sukces zasłużył co najmniej na kilka okładek w znanych czasopismach

#9.

#10. Niewiele osób wie, ale oprócz najniższych cen benzyny, mamy również coś innego, czym możemy się szczycić

#11. To jednak nie koniec, bowiem para snuje kolejne plany inwestycyjne na przyszłość

#12. A jeśli cały plan wypali, to wszystko już niebawem może wyglądać tak:

A na koniec pewien bardzo trafny komentarz do całej sprawy od jednego z internautów:


Inflacja tak zapie*dala, że działka kupiona za 700 tys. złotych od kościoła chwilę później warta jest prawie 15 milionów złotych.
453
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Dziecięca logika, którą trudno zrozumieć dorosłym
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu In Poland we don't say...
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu 20 memów demaskujących śluby i wesela
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Gdyby dawniej ludzie tworzyli memy, mogłoby wyjść coś takiego
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Wypadki przy pracy z rezonansem magnetycznym
Przejdź do artykułu Donald Tusk stracił prawo jazdy za nadmierną prędkość w terenie zabudowanym, więc internauci nie oszczędzili go w memach

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą