#1. Polityk z okolic La Palmy zaproponował zbombardowanie wulkanu

Nie ma takiego problemu, którego nie dałoby się rozwiązać za pomocą bomby. Huragan? Zrzućmy na niego atomówkę. Rówieśnicy cię nie lubią? Wkrótce nie będą musieli. Wulkan od miesięcy wypluwa z siebie lawę? Nic prostszego – zbombardujmy go. Casimiro Curbelo ma już dość tego przebrzydłego wulkanu na tej przebrzydłej wyspie i w związku z tym zaaprobował ostateczne rozwiązanie kwestii erupcyjnej. Polityk ratusza wyspy Gomero zapytał w jednym z ostatnich wywiadów, czy nie można by po prostu zbombardować wulkanu albo wykorzystać istniejących technologii do zastopowania trwającej od połowy września erupcji. I choć pomysł wydaje się kuriozalny, to jego realizacji wcale nie musiałaby okazać się niewypałem, gdyby bomby wykorzystano do przekierowywania strumieni z lawą.

#2. Wielki Ptak się zaszczepił i rozwścieczył prawicowych polityków

Kto by wygrał: przerośnięte żółte ptaszysko czy prawa scena polityczna w USA? Obecna sytuacja pozwala sądzić, że jednak przerośnięte żółte ptaszysko. Prawicowi działacze oszaleli na wieść o tym, że Wielki Ptak się zaszczepił przeciwko COVID-19. Kultowa postać z „Ulicy Sezamkowej” przekazała za pośrednictwem swojego konta na Twitterze informację o szczepieniu:

Dzisiaj się zaszczepiłem przeciwko COVID-19. Trochę boli mnie skrzydło, ale zastrzyk pomoże chronić mnie i innych przed chorobą.

Urzędujący senator Ted Cruz nazwał wpis Wielkiego Ptaka „rządową propagandą dla 5-latków”, a dziennikarka prawicowej stacji telewizyjnej Fox News uznała ten wpis za „pranie mózgów dzieci, które nie stanowią zagrożenia covidem”.

#3. Jeden z chilijskich polityków przemawiał przez ponad 14 godzin, by jego kolega mógł zdążyć na głosowanie

Jaime Naranjo to kolega z pracy, o jakim można tylko marzyć. Opozycyjny polityk podjął nie lada wysiłek podczas posiedzenia niższej izby chilijskiego parlamentu i przez ponad 14 godzin wygłaszał swoje przemówienie. Naranjo omawiał szczegóły oskarżenia przeciwko urzędującemu prezydentowi Sebastianowi Pinerze, który zgodnie z ujawnionymi dokumentami Panama Leaks miał się dopuścić nieprawidłowości przy sprzedaży kopalni na jednym z zamorskich terytoriów należących do Chile. W parlamencie złożono wniosek o odwołanie Pinery z urzędu, a Naranjo trochę się rozgadał, by dotrwać do momentu, w którym jednemu z jego zakażonych covidem kolegów z opozycji skończy się kwarantanna i będzie on mógł wziąć udział w głosowaniu.

#4. Poszukiwacze skarbów znaleźli miniaturową Biblię wykonaną ze złota i trochę się wzbogacą

Kto by pomyślał, że łażenie z wykrywaczem metalu pozwoli człowiekowi znaleźć coś bardziej wartościowego niż klamra od paska zgubiona przez pijanego grzybiarza? Buffy Bailey z brytyjskiego miasta Lancaster przeczesywała tereny znajdujące się w hrabstwie York razem ze swoim mężem, gdy natknęła się na kawałek błyszczącego metalu. 48-latka nie przypuszczała nawet, że mikroskopijny wręcz fragment może okazać się tak cennym znaleziskiem. Kobieta odkryła w ziemi miniaturową wersję Biblii ze złota. Mierzący 1,5 cm długości przedmiot, przedstawiający wizerunki świętego Leonarda i świętej Małgorzaty – patronów dobrego porodu – pochodzi sprzed 600 lat i jest wart ok. 100 tysięcy funtów (ponad pół miliona złotych).

#5. W Portugalii wprowadzono prawo zakazujące szefowi pisania do pracownika po godzinach pracy

Portugalski parlament przegłosował ustawę, która zakazuje pracodawcy kontaktowania się z pracownikiem zdalnym po godzinach pracy firmy. Portugalia jako pierwszy kraj w Europie uregulowała kwestie związane z pracą zdalną, którą zaczęto wprowadzać na szeroką skalę wraz z wybuchem pandemii COVID-19. Przy okazji wprowadzenia zakazu kontaktów z pracownikiem po godzinach pracy zobowiązano też pracodawców do pokrywania części rachunków za prąd pracowników zdalnych, zdjęto z pracowników posiadających dzieci do 8. roku życia obowiązek wcześniejszego informowania pracodawcy o pracy zdalnej oraz nałożono na pracodawców obowiązek organizowania co najmniej raz na dwa miesiące spotkań w biurze, by przeciwdziałać problemowi poczucia izolacji.

#6. Mąż zobaczył po raz pierwszy żonę bez makijażu i zażądał rozwodu

Nie bez powodu basen uchodzi za najlepsze miejsce na pierwszą randkę. Osoby, które przywiązują największą wagę do wyglądu potencjalnej drugiej połówki, będą mogły przekonać się bez ściemy, czy to, co widzą, im odpowiada. Pewien Egipcjanin najwidoczniej nie znał tej zasady i musiał ponieść konsekwencje swojej niewiedzy. Mężczyzna poślubił poznaną na Facebooku kobietę, ale szybko dotarło do niego, że wybranka nie jest tą jedyną, gdy pokazała mu się bez makijażu o poranku po nocy poślubnej. Rozczarowany mąż złożył pozew rozwodowy, w którym można przeczytać między innymi, że kobieta publikowała w mediach społecznościowych zdjęcia, na których wyglądała zupełnie inaczej niż o poranku.

Wiesz, co jest fajne w Najdzikszych Newsach? Wyglądają pięknie o każdej porze dnia.