W dzisiejszym odcinku będziemy mieli okazję wypowiedzieć trzy życzenia, spróbujemy wyleczyć się z bezsenności oraz spotkamy Puchatka i Prosiaczka...
- Spełnię Twoje trzy życzenia...
- To ja bym chciał, żeby na świecie nie było żadnych prawników!
- Zrobione. No to lecę.
- Zaraz. Mam przecież jeszcze dwa życzenia!
- Pozwij mnie!
by Misiek666
* * * * *
- Panie somsiad, idę na świniobicie, pomóż pan, jak możesz!
- Potrzebujesz pan noża?
- Nie, świni...
by Peppone
* * * * *
Toner do drukarki żali się koledze:
- No i wywalili mnie z roboty.
- Dlaczego?
- Nie wnikam.
by torero
* * * * *
- Panie doktorze, cierpię na bezsenność.
- Panie Rabinowicz, czy
wypróbował pan wypróbowany i przetestowany starożytny środek - położyć
się, zamknąć oczy i policzyć barany?
- Próbowałem. Liczę barany,
potem ładuję je do samochodu, zabieram na targ i sprzedaję, a potem do
rana martwię się - czy nie za tanio sprzedałem?
by clod
* * * * *
Pytanie do Radia Erewań:
- Dlaczego banany są tańsze niż buraki i ziemniaki?
- Ziemniaki i buraki są transportowane przez Rosję, a banany przewożone są drogą morską. A na morzu nie ma drogówki.
by Peppone
* * * * *
Powiadają że, wino pomaga na krążenie. Postanowiłem to sprawdzić.
Wypiłem butelkę i teraz krążę od godziny szukając otwartego
monopolowego.
by otto
* * * * *
Trochę ta pandemia potrwa skoro jesteśmy na wariancie delta, a do omegi zostało jeszcze dwadzieścia liter
by psemeq
* * * * *
Kubuś Puchatek idzie z całą twarzą pokrytą gównem, spotyka Prosiaczka i mówi:
- Prosiaczku, dziwne te nowe pszczoły i miód robią niesmaczny!
- To są muchy, Kubusiu...
by clod
* * * * *
- Dlaczego Żydzi łysieją na czołach, a Rosjanie z tyłu głowy?
- Bo
Żyd drapie się w czoło i myśli: „Jak tu kogoś w bambuko zrobić?”, A
Rosjanin drapie się w tył głowy i myśli: „Znowu w bambuko zrobili!”
by Peppone
* * * * *
- Wysoki Sądzie. Mąż zabrał z domu wszystkie garnki i patelnie. Sprzedał i przepił!
- Wysoki Sądzie. Ona to dopiero po dwóch tygodniach zauważyła...
by Misiek666
* * * * *
Sto Wielopaków temu bawiły nas takie dowcipy:
Dziwna zależność: szefowie uwielbiają punktualnych podwładnych rano, po popołudniu to uczucie drastycznie słabnie.
by lary
* * * * *
Na lekcji Jasio podnosi rękę do góry. Pani pyta:
– Jasiu, co chcesz powiedzieć?
– Bo proszę Pani… ten chłopak, co siedzi obok w ławce zj**ał się i strasznie śmierdzi.
Pani załamała ręce i mówi:
– Jasiu, tak brzydko się nie mówi. Można powiedzieć, że kolega puścił bąka. Zapamiętaj to sobie.
– Dobrze…
Po kilku minutach Jasio podnosi rękę.
– Jasiu, co znowu chciałeś?
– Proszę pani, ten kolega co przedtem puścił bąka, znowu się zj**ał.
by edward
* * * * *
Zażalenie w sprawie kiełbasy wyprodukowanej przez zakład przetwórstwa
mięsnego w Urypińsku: „Z czego robicie wasze produkty?! Mój pies
przyniósł pęto waszej kiełbasy w zębach do domu, nawet jej nie
nadgryzając”.
by clod
* * * * *
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 935 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!