W dzisiejszym odcinku w końcu zobaczymy Elden Ring, pośmiejemy się z Cyberpunka i przekonamy się, jakie szanse ma Polska na wygraną w Euro 2020.
W ostatnim czasie w sieci pojawił się ponad 20-minutowy
materiał z gry Cyberpunk 2077. Pomyślicie pewnie, że co z tego i kogo to
obchodzi, skoro gra już miała swoją premierę. Otóż jest to nagranie pre-alpha,
w którym gra wygląda zupełnie inaczej.
Mamy do czynienia ze zmienioną perspektywą i ogólnie
wszystko wygląda tak koślawo i kanciasto. W pierwszej części widzimy więc surową
wersję, a w drugiej mamy do czynienia z kompilacją zabawnych momentów z
testowania gry na różnych etapach produkcji.
Po obejrzeniu można pomyśleć: wow, ktoś miał dostęp do
wszystkich tych materiałów! Owszem, miał, bo prawdopodobnie byli to sami twórcy
Cyberpunka, który w taki właśnie sposób chcieli zażartować z samych siebie.
Oczywiście nie jest to pewne, a są to tylko domysły internautów,
którzy znaleźli całe mnóstwo dowodów na poparcie swoich słów. Niezależnie
jednak od tego, kto stoi za tym „przeciekiem”, trzeba przyznać, że materiał jest
naprawdę zabawny.
Brytyjski inwestor – firma
Abri Advisors – domaga się dymisji szefostwa CD Projektu. Powód? Ich zdaniem w
ciągu ostatnich 12 miesięcy popełniono tak wiele błędów i dokonano tak wielu
złych decyzji, że to niemożliwe, aby ktoś odpowiedzialny za takie coś, mógł nadal
piastować swoje stanowisko. Mowa oczywiście o szefostwie CD Projektu – czyli Adamie
Kicińskim i Marcinie Iwińskim.
Inwestor domaga się, aby panowie sami zrezygnowali ze swoich
stanowisk. Jeśli jednak nie będą chcieli tego dokonać, przedstawiciele Abri
Advisors zamierzają namawiać innych inwestorów do podjęcia odpowiednich kroków
i wymuszenia zmian w zarządzie.
Czy jednak głos inwestora może mieć jakiekolwiek znaczenie?
Oczywiście wiele zależy od ilości posiadanych akcji, jednak wiele wskazuje na
to, że brytyjska firma nie ma ich za dużo. Tego typu zarzuty podobno pojawiają
się dość często na rynkach finansowych. Mało znaczący inwestor wysuwa różne –
często absurdalne – żądania i liczy na to, że znajdzie poparcie u innych osób. W
tym wypadku jest podobnie, nie ma więc powodów do obaw.
Drugą kwestią, o której warto wspomnieć przy okazji CD
Projektu, jest niedawny atak hakerów na serwery firmy. Okazuje się, że w jego
trakcie nie wyciekły jedynie kody źródłowe gier, a również dane osobowe
pracowników.
Trudno
na ten moment stwierdzić, czy wykradzione dane nie zostały zmodyfikowane lub
zmanipulowane. Firma współpracuje jednak z odpowiednimi służbami i robi
wszystko, co w jej mocy, aby całość znalazła szczęśliwy finał.
EA Games zapowiedziało nową odsłonę swojej znanej strzelanki
z serii Battlefield. Tym razem zostaniemy przeniesieni do niedalekiej
przyszłości, jak wskazuje na to m.in. tytuł gry: Battlefield 2042.
Jeśli chodzi o najważniejsze zmiany, jakie zaoferuje gra
względem swoich poprzedniczek, to na szczególną uwagę zasługuje zaawansowany
system ekstremalnych warunków pogodowych oraz zmiany w działaniu wyposażenia i
wyboru klas.
Przede wszystkim warto jednak zwrócić uwagę, iż gra nie
będzie posiadała trybu dla pojedynczego gracza, a w całości skupi się na trybie
sieciowym. W końcu się na to zdecydowali! Od kilku odsłon gracze mogli odnieść bowiem
wrażenie, że tryb single obecny jest tam tylko dla samego faktu, żeby sobie był
i może przygotował wszystkich nieco lepiej do właściwej części rozgrywki –
czyli do trybu sieciowego.
Gra zadebiutuje na PC i konsolach nowej i starej generacji
już 22 października tego roku.
FromSoftware w końcu zdecydowało się zaprezentować swoją grę
Elden Ring w akcji. Jeśli brakowało wam nowych tytułów w stylu Dark Souls na
rynku, to wreszcie macie na co czekać. Pokazano m.in. trailer z elementami
rozgrywki i trzeba przyznać, że całość wygląda bardzo imponująco i chyba ma w
sobie wszystko, czego można oczekiwać od gry „soulslike”.
Podano również datę premiery. Gra zadebiutuje 21 stycznia
2022 roku na nowych i startych konsolach oraz na komputerach osobistych.
Pewien znany youtuber (specjalizujący się głównie w grze Football
Manager) postanowił przeprowadzić małą symulację. Wprowadził odpowiednie dane i
pozwolił silnikowi wypluć kilka wyników. Chciał przekonać się, która drużyna,
według Football Managera, ma największe szanse na wygraną w Euro 2020.
Przeprowadził dokładnie 100 symulacji, z których wynika, że
nie mamy wielkich szans. Nasza drużyna zwyciężyła tylko (lub aż) raz. Według
tej próby mamy więc 1% szans na wygraną. Podobny wynik osiągnęli m.in. Czesi
oraz Szwedzi. Dwoma wygranymi mogli pochwalić się Holendrzy, Chorwaci
zwyciężyli aż pięć razy, a Włosi sześć.
Nie ma co jednak załamywać rąk. Nasze „Orły”, dotarły bowiem
aż osiem razy do finału i świetnie radziły sobie w fazach eliminacyjnych. Jak
jednak z wyjściem z grupy? Ta trudna sztuka udała nam się w 64% przypadków
(najczęściej z trzeciego miejsca).
Aż sześć zespołów wygrało Euro 2020 co najmniej 10 razy i
były to Anglia, Belgia, Francja, Hiszpania, Portugalia oraz Niemcy (ci ostatni
byli najlepsi, zdobywając puchar aż 17 razy).
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą