Szukaj Pokaż menu

Najbardziej irytujące trendy w mediach społecznościowych

55 689  
143   69  
Platformy społecznościowe mają wiele wad i zalet. Dziś skupimy się na tych pierwszych.

Ciekawe lifehacki spożywcze, które mogą okazać się przydatne

61 614  
273   68  
Wszyscy uwielbiamy lifekacki. To słowo stało się w ostatnim czasie szczególnie modne. Jednak oprócz bezużytecznych rad z TikToka, wśród lifehacków znajdują się również naprawdę przydatne rzeczy. Na przykład... dotyczące jedzenia.

Uciekła wpław z ZSRR i wylądowała na okładkach magazynów dla dorosłych

59 397  
247   25  
W styczniu 1979 roku na plaży na przedmieściach Sydney pojawiła się dziewczyna w czerwonym bikini. Niby nic osobliwego - dziewcząt na plaży jest zawsze sporo. Ta jednak wyglądała na kompletnie oszołomioną, a poza tym prawie nie mówiła po angielsku.

Piękność zwróciła się do pierwszej napotkanej osoby i wyjaśniła na migi, że musi dostać się na komisariat policji. Tam okazało się, że dziewczyna nazywa się Liliana Gasińska i uciekła ze statku, aby poprosić o azyl polityczny.

Kliknij i zobacz więcej!

Radziecki statek wycieczkowy "Leonid Sobinow" był zakotwiczony w zatoce w Pyrmont. Późnym wieczorem kelnerka Liliana Gasińska, zostawiając cały swój dobytek w kabinie, wyszła przez iluminator i popłynęła na brzeg. Zajęło jej to około czterdziestu minut. Kiedy stwierdzono jej nieobecność na statku, natychmiast wysłano telegram do ambasady radzieckiej. Próbowano znaleźć dziewczynę, ale wszystkie wysiłki poszły na marne - została ukryta przez pracowników lokalnej gazety "Daily Mirror".

Kliknij i zobacz więcej!

W ZSRR ten incydent został skrupulatnie przemilczany, a w Australii Liliana stała się prawdziwą celebrytką. Jej zdjęcie opublikowano we wszystkich lokalnych gazetach. Z powodu stroju, w którym postawiła stopę na australijskiej ziemi, dziennikarze nazwali byłą kelnerkę „dziewczyną w czerwonym bikini”.

Kliknij i zobacz więcej!

Redakcje robiły wszystko co w ich mocy, aby przeprowadzić wywiad ze zbiegiem. Jednak pracownicy "Daily Mirror", którzy udzielili jej pomocy, utrzymywali jej miejsce pobytu w tajemnicy, podczas gdy władze podejmowały decyzje o losie Liliany.

Kliknij i zobacz więcej!

Konkurenci pękali z zazdrości, a "Daily Mirror" rozbił bank, zamieszczając jeden ekskluzywny materiał za drugim. W wywiadzie 18-letnia dziewczyna mówiła, co skłoniło ją do brawurowej ucieczki:
Miałam 14 lat, kiedy zaczęłam rozumieć czym jest komunizm i jaki jest jego cel. Stało się dla mnie jasne, że wokół było tylko jedno kłamstwo i propaganda, i zaczęłam tego nienawidzić... Dlaczego zdecydowałam się uciec właśnie do Australii? Zobaczyłam zdjęcie w czasopiśmie i zdałam sobie sprawę, że to najpiękniejsze miejsce na ziemi.

Kliknij i zobacz więcej!

Kiedy Gasińska uzyskała status uchodźcy politycznego, opozycja zarzucała władzy hipokryzję. Czy teraz kwestia uzyskania statusu uchodźcy zależy od tego, jak osoba wygląda w bikini? Wykazywano podwójne standardy: w tym czasie odmawiano azylu nawet tym migrantom, którzy mieli krewnych w Australii. Minister ds. Imigracji odpierał zarzuty: jak można deportować osobę, która uciekła z ZSRR - „imperium zła”?!

Kliknij i zobacz więcej!

Mimo głośnych oświadczeń, że chce uciec z komunistycznego reżimu i znaleźć wolność w innym kraju, „z dala od kłamstw i propagandy”, dziewczyna nie wyglądała jak dysydentka. Jej argumenty o potrzebie uzyskania azylu trudno nazwać przekonującymi: zbiegła oświadczyła, że nie chce mieszkać w ZSRR, bo znudziło jej się chodzenie do sowieckich sklepów. Na czym polegało prześladowanie jej przez władze, nie potrafiła dokładnie wytłumaczyć.

Kliknij i zobacz więcej!

Liliana miała zamiar zamieszkać w Australii, musiała więc znaleźć sobie pracę. Podpisała zatem kontrakt na 15 tysięcy dolarów z magazynem erotycznym "Penthouse" i pozowała nago do zdjęć. Na okładce znalazło się jej zdjęcie z nagłówkiem: „Dziewczyna w czerwonym bikini - bez bikini”. Później Liliana pracowała jako modelka, DJ i grała w serialach.

Kliknij i zobacz więcej!

Dość szybko zaczęła układać swoje życie osobiste. Jej pierwszym wybrankiem był fotograf "Daily Mirror", który dla niej opuścił rodzinę. W 1984 roku dziewczyna wyszła za mąż za australijskiego milionera Johna Hysona. Po sześciu latach rozstali się, a Lily opuściła Australię i przeniosła się do Anglii. W Londynie ponownie wyszła za mąż i doczekała się 2 synów.

Kliknij i zobacz więcej!

Kapitan liniowca "Leonid Sobinow" po ucieczce Gasińskiej musiał zejść na ląd - uznano, że nie poświęcał wystarczającej uwagi pracy edukacyjnej wśród członków załogi.

Kliknij i zobacz więcej!


247
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Ciekawe lifehacki spożywcze, które mogą okazać się przydatne
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Historia najbardziej ekscentrycznego zakładu w historii Londynu
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Ludger Sylbaris, człowiek, który przeżył dzień zagłady
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Dlaczego Niemcy i Rosjanie ukrywali istnienie tego miejsca przez dziesięciolecia - tuż przy polskiej granicy
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Patrzenie się na te zwierzaki grozi poprawą humoru na resztę dnia XI - pies zaatakowany przez Pac Mana
Przejdź do artykułu Jakie są najstarsze dowcipy na świecie?

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą