Szukaj Pokaż menu

Demotywatory DXXXVI - Czesi kontratakują

101 202  
234   104  
Dzisiaj m.in. wyjaśnimy o co chodzi z tym całym Turowem i Czechami, jakie spodziewane efekty przyniesie nowa rządowa loteria szczepionkowa, ksiądz, który zainwestował pieniądze parafian w kryptowaluty oraz mało znany fakt z życia Elona Muska.

Bardzo nietypowe znaleziska internautów VIII - Na Islandii znajduje się pewien bardzo nietypowy płot

51 655  
288   24  
Czasem natkniesz się na coś naprawdę niezwykłego i chcesz się tym podzielić z innymi. Ci ludzie przeżyli właśnie coś takiego i oto efekty.

Ile może być wart taki mocno rozbity Jaguar?

51 693  
316   42  
I kolejne znalezisko w świecie motoryzacji. Jak wiecie, bardzo lubię takie tematy, a sądząc po ilości odsłon i komentarzy, także lubicie czytać o takich rzeczach. Tym razem na tapet trafił Jaguar XK150 Drophead Coupe.
Zanim zaczniemy omawiać przedstawioną na zdjęciach kupkę nieszczęścia, może przedstawię co to było to XK150. Samochód został zaprezentowany w roku 1957, a jego produkcja zakończyła się w roku 1961. Samochód miał trzy rodzaje nadwozia. 2-miejscowe coupé, 2-3-miejscowy kabriolet lub drophead coupé 2-miejscowy roadster. Skąd wynikało to trzecie miejsce? Ano miał on takie zapasowe miejsce z tyłu w bagażniku, nazywane ławką teściowej. Samochód miał wielofunkcyjny, duży bagażnik. Wewnętrzna część pokrywy była tapicerowana, można ją było otworzyć normalnie lub do tyłu i wtedy robiła za oparcie, podobnie jak podłoga także była tapicerowana, co umożliwiało zabranie jeszcze jednego pasażera. Niestety ten nie był chroniony przed deszczem, stąd ta pieszczotliwa nazwa. Samochód miał 6-cylindrowe rzędowe silniki o pojemności 3,4 litra i mocach 190, 210 i 250 KM oraz 3,8 litra o mocach 220 i 265 KM. Jako ciekawostka: samochód z 250-konnym silnikiem 3.4 litra został poddany przez pismo Motor (to angielskie, nie to polskie) pełnemu testowi drogowemu. Samochód rozwinął prędkość maksymalną 132 mph (212 km/h) i 0-60 mph (0-96 km/h), przyspieszał w czasie 7,8 sekundy. W tamtych czasach był to najszybszy samochód, jaki magazyn Motor kiedykolwiek poddał pełnemu testowi drogowemu. Wyprodukowano łącznie 9382 samochody serii XK150.
Samochód przedstawiony na zdjęciach to niezwykle rzadki XK150 S 3.8 Drophead Coupe z najmocniejszym 265-konnym silnikiem. Wyprodukowano zaledwie 282 sztuki tego modelu z tym nadwoziem i tym silnikiem, choć tylko 69 sztuk miało kierownicę po prawej stronie. Przyspieszenie 0-60 mph zajmowało 7,3 sekundy, a prędkość maksymalna została określona na 138 mph (222 km/h). Dlatego gdy samochód ten pojawił się na aukcji z ceną wywoławczą 10 000 funtów (obecnie to około 52 000 złotych), wzbudził on niemałe poruszenie w świecie kolekcjonerów. I nikomu nie przeszkadzał stan, w jakim się ów samochód znajdował.
Obecny właściciel nabył samochód w roku 1969. W roku 1996 stało się najgorsze. Właściciel wpadł w poślizg i jazdę zakończył na drzewie. Wówczas wstawił auto do garażu, z zamiarem przywrócenia mu stanu pierwotnego. I jak to zwykle w takich przypadkach bywa, na zamiarze się skończyło.
Ciekawostka: samochód został wyprodukowany w zakładzie montażowym w Coventry wkrótce po odbudowie fabryki, która doszczętnie spłonęła w pożarze w roku 1957 (a o tym napiszę w innym materiale, bo to ciekawy temat). Następcą XK150 jest legendarny E-type. Oba auta były wyprodukowane w tak zwanych złotych latach Jaguara, gdy ta firma była ceniona i uznana przez możnych ludzi tego świata i posiadanie Jaguara to był naprawdę ogromny przywilej i pokazanie swojego statusu.
Kolejna ciekawostka: XK 150 był pierwszym na świecie samochodem, który (co prawda w opcji) posiadał hamulce tarczowe na wszystkich czterech kołach. Szprychowe koła, jakie widzisz na zdjęciach, to także dość kosztowna opcja dodatkowa.
Koniec z ciekawostkami - teraz zajmijmy się prezentowanym na aukcji samochodem. Wnętrze zachowane jest w dobrym stanie, a skórzana tapicerka jest w pełni oryginalna.
Co raczej nie dziwi, bo większość swego życia samochód spędził w garażu, a przez ostatnie 25 lat nie zrobił ani mili.
Samochód został po raz pierwszy zarejestrowany 1 stycznia 1960 roku (dowód zdjęciowy poniżej), jak pisałem, właściciel kupił auto w 1969 roku. Przez 27 lat używał samochodu rekreacyjnie, a przez następne 25 lat samochód stał sobie w garażu. Wypadek miał miejsce na mokrej drodze w Hull we wschodnim Yorkshire.
Oto zdjęcie, jak wyglądał ten samochód przed wypadkiem.
Na szczęście kierowcy nic się nie stało, wyszedł z samochodu o własnych siłach, po czym wezwał lawetę i przetransportował auto do własnej posesji z zamiarem odremontowania auta. Jak wiemy, do tego już nie doszło.
Samochód przejechał 115 000 mil (około 185 000 km) i po śmierci obecnego właściciela został wystawiony na aukcji za 10 000 funtów. Spadkobiercy nie liczyli na więcej - wręcz uważali, że ta cena jest za wysoka.
Jak się okazało, wcale taka nie była, bo została przebita, i to kilkukrotnie. Samochód sprzedał się za 90 000 funtów (około 470 000 złotych), co wywołało zdumienie u sprzedających.
A to jeden z powodów takiej ceny. Ta literka mówi, że mamy do czynienia z królem w rodzinie XK150. Najmocniejszym modelem, jaki był. A takie auta są niezwykle cenne.
Według nabywcy samochód na zdjęciach wygląda gorzej niż w rzeczywistości. Silnik działa, co najważniejsze jest oryginalny, a części takie jak rozbite światła czy połamana kierownica są łatwo dostępne, więc samochód za góra trzy lata wróci na drogi. Specjaliści oszacowali remont na około 60 000 funtów, a że nabywca jest uznanym blacharzem samochodowym remontującym klasyki, to można raczej uwierzyć, że wie, co mówi. No i koszt naprawy auta w tym przypadku znacznie się obniży. Jako ostatnia już ciekawostka: w pełni sprawny XK150 w tym nadwoziu i z tym silnikiem jest wart około 250 000 funtów (1 300 000 złotych).
Źródła: 1, 2, 3
316
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Bardzo nietypowe znaleziska internautów VIII - Na Islandii znajduje się pewien bardzo nietypowy płot
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Przeprowadzono badanie, w którym poproszono uczestników, aby narysowali z pamięci logo znanych marek samochodów
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Nikt nie chciał porządkować garażu po zmarłym doktorze. On się podjął zadania i dokonał niesamowitego odkrycia
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu To nie to, co myślisz XLVII - Bardzo cienka przyczepa kempingowa
Przejdź do artykułu Kierowca tej ciężarówki nie będzie miał trudnego życia

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą