#1. Książę Liechtensteinu zastrzelił 17-letniego niedźwiedzia

Emanuel von und zu Liechtenstein znalazł się na celowniku organizacji walczących o prawa zwierząt po tym, jak zastrzelił jednego z największych niedźwiedzi w Unii Europejskiej - 17-letniego Artura. Książę miał zapłacić 4 tys. euro za pozwolenie na zabicie zwierzęcia. Po uiszczeniu opłaty wybrał się na kilkudniowe łowy do Rumunii.

Warto dodać, że w tym kraju polowanie na niedźwiedzie jest nielegalne od 2016 roku. Nie wiadomo, czy książę poniesie konsekwencje swojego barbarzyństwa.

#2. Awans Polski w rankingu obciążeń obywateli ZUS-em i PIT-em

"Sukces" Polski - awansowaliśmy wreszcie w jakimś rankingu. Tym razem chodzi o zestawienie państw UE, które najbardziej obciążają opłatami ZUS i PIT singli zarabiających przeciętne wynagrodzenie. Polska plasuje się na 14. miejscu. W 2020 roku single w Polsce dostawali 72% pensji. Dzięki temu pokonaliśmy Holandię, Francję i Portugalię. Brawo!

#3. Sasin przewiduje wynik meczu. Trzyma kciuki za Real

Minister aktywów państwowych Jacek Sasin został spytany przez Bogdana Romanowskiego o mecz Real Madryt - Chelsea Londyn. Polityk z dumą postawił na Real. Nagranie można obejrzeć tutaj.

Finalnie Chelsea pokonała Real 2:0. Sasin się pomylił.

#4. Chory na COVID-19 uciekł ze szpitala. Znaleźli go na przystanku

76-letni mieszkaniec Łodzi trafił do szpitala z problemami z oddychaniem. Mężczyźnie chyba nie spodobało się w placówce, bo w pewnym momencie odłączył się od tlenu i wyszedł niezauważony. Jeden z lekarzy postanowił do niego zadzwonić. Senior wyznał mu, że udał się na przystanek. Na szczęście szybko udało się go odnaleźć i zaprowadzić z powrotem do szpitala.

#5. Oszuści użyli 150 testów do 20 tys. badań

Skandal w Indonezji. Pracownicy firmy farmaceutycznej przemywali pałeczki do testowania na COVID-19 i używali ich ponownie. 150 zestawów do wymazu mogło zostać użyte nawet 20 tysięcy razy. Nie wiadomo, ile osób udało się im w ten sposób zakazić. Oszustom grozi nawet 10 lat więzienia.

#6. Katolickie liceum wyrzuciło uczennicę, która brała udział w Strajku Kobiet

17-latka z Białegostoku została wykreślona z listy uczniów Liceum Ogólnokształcącego Zespołu Szkół Katolickich im. Matki Bożej Miłosierdzia. Decyzję podjęto po tym, jak Julita została przesłuchana przez policję ws. udziału w zgromadzeniu powiązanym ze Strajkiem Kobiet. Dziewczyna nie sprawiała wcześniej problemów wychowawczych. Nikt z placówki nie rozmawiał z nią też na temat jej zachowania. Prawnik nastolatki utrzymuje, że wyrzucenie z katolickiej szkoły ma związek z jej zaangażowaniem w walkę o prawa kobiet. Niepokojący jest fakt, iż stało się to tuż przed zakończeniem roku szkolnego

>>> Ostatnio było o nauczycielu zabawiającym się z żoną