Bóg mi wybaczy. To jego fach - miał rzec na łożu śmierci Heinrich Heine, niemiecki poeta i dramaturg. Myśl ta z góry zakłada istnienie Stwórcy, ale czy da się udowodnić jego byt? Czy zwyczajnie musimy dać za wygraną i zaakceptować stan niewiedzy? Wszak wiara polega na tym, że wierzy się bez dowodów… A jak poradził sobie z tym problemem Kartezjusz?
Użytkownicy platformy Design Crowd, która specjalizuje się w amatorskim "fotoszopowaniu" zdjęć i rysunków wszelkiej maści, podjęli się udowodnienia, że można jednak zrobić złą reklamę danemu produktowi. Wystarczy tylko chcieć i mieć nieco kreatywności.
Ja myślę, że oni robią tak specjalnie, żeby zostać gwiazdami internetu.
#1.
#2.
#3.
#4.
#5.
#6.
#7.
#8.
#9.
#10.
#11.
#12.
#13.
#14.
#15.
#16.
#17.
#18.
#19.
#20.
#21.
#22.
#23.
#24.
#25.
#26.
#27.
#28.
#29.
#30.
#31.
#32.
#33.
W poprzednim odcinku
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą