#1. Kiedy próbuję się dodzwonić na infolinię, ale najpierw muszę wysłuchać komunikat trwający kilkadziesiąt sekund

#2. Kiedy serwis streamingowy, za który już płacę abonament, każe mi dodatkowo zapłacić za jakiś dobry film

#3. Kiedy powiedziałem babci, że nie chcę dokładki

#4. Kiedy podczas rozmowy kwalifikacyjnej każą mi usiąść przed komputerem i stworzyć relację pomiędzy tabelami po tym, jak skłamałem, że umiem obsługiwać Microsoft Access

#5. Kiedy po roku pandemii jedziesz do Zakopanego

#6. Kiedy dorastałem w latach 90. i moja córka mówi, że współczesne gry są trudne

#7. Kiedy żona pyta, ile zarobiłem dziś na giełdzie

#8. Kiedy zapytałem Amerykanina, co oni robią, kiedy zachorują, a nie mają ubezpieczenia

#9. Kiedy zorientowałem się, że film "Władca Pierścieni" ma już 20 lat

#10. Kiedy dołączam do spotkania firmowego na Zoomie

#11. Kiedy przeglądam Facebooka i YouTube w wersji z ciemnym tłem i nagle odpalam Google

#12. Kiedy straciłem pracę, zepsuł mi się samochód, sąsiad napi***ala wiertarką od 7 rano i kot zrzygał mi się na łóżko, ale kawusia wyszła mi wyborna

#13. Kiedy widzę za oknem kolesia niosącego mi pizzę

#14. Kiedy trzęsienie ziemi zaczęło się zanim zdążyłem założyć koszulkę i w panice szukam swojego szklanego oka, w międzyczasie wskazując żonie drogę ucieczki

#15. Kiedy od 20 minut nie mogę wymyślić sensownego opisu do poniższego gifa, więc wzywam na pomoc Człowieka Limonkę, który stając u progu mojego domu wskazuje mi, że powinienem napisać właśnie to

W poprzednim odcinku: Kiedy żona pyta, czy mógłbym poodkurzać