#1.

"Gra wstępna", w trakcie której ktoś dźga twoje miejsca intymne paluchami jakby próbował wcisnąć coś do pudełka.

#2.

Nieobcięte paznokcie.

#3.

Cisza. To nie jest dobra okazja na stoicką postawę. Na litość boską, daj mi jakoś znać czy ci się podoba!

#4.

Kiedy chce dotykać twojej łechtaczki, ale pociera w zupełnie innym miejscu. Zdarza się to absurdalnie często. Trochę w lewo, miły panie!

#5.

Liczni mężczyźni, którym wydaje się, że dobry seks polega na waleniu bez żadnej gry wstępnej. Potem się dziwią, gdy mówisz, że nie miałaś orgazmu i wolałabyś jednak mieć...

#6.

Próby wejścia od tyłu bez zapowiedzi.

#7.

Kiedy mówisz, że czegoś nie lubisz, a on nadal chce to robić. Nalega jakbyś nagle z dnia na dzień zaczęła to uwielbiać.

#8.

Zaniedbanie czyszczenia i czesania zarośli siedliska węża.

#9.

Częste zmiany pozycji. Nie chce się czuć jak kurczak na rożnie. Jedna lub dwie pozycje są dla mnie idealnym rozwiązaniem. Nie, wcale mi się nie nudzi.

#10.

Niektórym kolesiom wydaje się, że umiejętność wytrzymania dłużej jest imponująca. Nie jest to nic złego, ale wiedzcie, że dla większości kobiet bycie posuwaną przez godzinę nie jest zbyt przyjemne.

#11.

Kiedy mówię, by nie przestawał i robił to właśnie tak, a on pzmienia tempo. Podobało mi się to co robił wcześniej!

#12.

Mokre pocałunki, chyba że wiesz, że kobieta to lubi. Bycie obślinionym jak po spotkaniu z bardzo przyjaznym psem sprawia, że mi się odechciewa.

#13.

Brak komunikacji. Można by było uniknąć wszystkich powyższych błędów i robienia czegoś nie tak. Nie wszystkie kobiety lubią te same rzeczy. Pogadaj z nią!