Rzeczy, które kochamy, ale wstydzimy się do tego przyznać przed innymi
fedotido
·
6 października 2020
67 092
211
94
Każdy z nas ma jakieś hobby lub sposób, w jaki lubi po prostu spędzać wolny czas. Często jednak są to rzeczy, do których nie chcemy się przyznawać, bo co o nas pomyśleliby sobie znajomi...
Te rzeczy są naprawdę fascynujące XXVIII - Trójkołowy rowerek z roku 1936
Rumburak
·
6 października 2020
59 156
447
39
Gotowi na kolejne ciekawostki na zdjęciach wraz z opisami? No to jedziemy!
Dzisiaj poznamy was z romantyczną i głęboką Klaudią, zobaczycie, co ma do powiedzenia Karina (imię najprawdopodobniej nieprzypadkowe) oraz poznacie internetową celebrytkę...
Patrząc wstecz, to chyba powinnam postarać się o jakieś lepsze hobby niż tylko "podróżowanie i wychodzenie gdzieś coś zjeść".
Jestem nabytym smakiem. Jeżeli mnie nie lubisz, przyłóż język do mojego ciała i spróbuj mnie.
Wielka dupa, większe serce.
Potrafię wetknąć swoją stopę w dziurkę w dupie. Przesuń w prawo, jeżeli chcesz się o tym przekonać na własne oczy.
Twoje konto w banku to nie jedyna rzecz, którą będę się starała osuszyć do ostatniej kropelki.
Jeżeli nie zamierzasz ratować planety, to ja nie zamierzam się z tobą pieprzyć.
Potrafię rozpoznać rozmiar penisa każdego faceta, jak tylko włożę go sobie do ust.
Panna. Szukam kogoś, kto będzie mnie rozpieszczał i kupi mi nowy telefon komórkowy.
Nie chcę się pieprzyć. Pieprzyłam się z około 60 kolesiami w ciągu dwóch semestrów.
POTRZEBUJĘ MIŁOŚCI, WY MATKOJE*CY!
Jako bogini jestem bardzo romantyczna, ale kiedy zachodzi taka potrzeba, potrafię być także bardzo uwodzicielska.
100 funtów depozytu wymagane, zanim wyślecie mi jakąkolwiek wiadomość. Mam już dość ciot marnujących mój czas.
Będę Burger Kingiem, a ty bądź jak McDonalds. Zrobię to "po mojemu", a ty będziesz to uwielbiał.
Samotna matka. Bez pracy. Bez pieniędzy. Bez godności. Co mniej więcej oznacza, że zgadzam się na anal.
Szukam faceta z dobrą głową na ramionach i jeszcze lepszą główką w spodniach.
Przeciętna dziewczyna szukająca przeciętnego penisa.
Masz we mnie dziewczynę, którą możesz zabrać do Disneylandu i która strasznie nakręcą się magią. A także będzie się krztusić twoim kutasem mając na głowie uszka Myszki Minnie, kiedy wrócimy już do hotelu.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą