Na urodziny babci kupiłam jej prezent z pewnej strony internetowej. Wszystko poszło bardzo sprawnie, starsza pani dostała podarunek i była bardzo zadowolona. Kilka miesięcy później...
Życie w takim mieszanym stadzie nie jest proste, ale jednocześnie jest wspaniałe.
Zakupy online to loteria. Jakkolwiek twoje szanse na wygraną, czyli na otrzymanie towaru zgodnego z opisem, są sporo większe niż w totolotku, to i tak często-gęsto sprzedający próbuje sobie zakpić z klienta...
#1. Zamówiliśmy tego stworka z lewej, ale otrzymaliśmy pokraczniaka z prawej strony. Elmo miał lepsze dni...
#2. Kolega właśnie odczuł na własnej skórze tę lekcję, że na Facebooku się nie kupuje.
#3. 0.2% słońca to wciąż diablo jasno.
#4. Figurka za 55 dolców. Siedzę i się śmieję z własnej głupoty...
#5. Pop Tarts - rozczarowaliście mnie!
#6. Zamówiłam wielką poduszkę, a przyszła podpórka pod nadgarstek.
#7. 2 super kosze zamówione na Amazonie.
#8. Splajtowali. Dobrze im tak!
#9. Jaskrawy koszmar!
#10. Chłopak kupił zacisk na aliexpress, ale nie sprawdził jego rozmiarów.
#11. Święta będą wyjątkowo smutne w tym roku...
#12. Nie tylko Thanos jest zawiedziony.
#13. Pieseł w tym się nie wykąpie.
#14. Wzorek trochę się rozciągnął...
#15. Co zamawiałam vs. co otrzymałam.
#16. Fajne, ale trochę za duże.
#17. Złodzieje i tyle...
#18. Nie sądziłem, że nawet na takim łachu, będą chcieli mnie oszukać.
#19. Naprawdę trzeba by mieć dłuuugie nogi, żeby te spodnie pasowały.
#20. Fajna, obcisła sukienka, ledwo pasująca na nogę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą