Bojownicze dzienniczki LXIII - "a ja naprawdę miałem takie zakola..."

W dzisiejszym odcinku m.in. papa supermobile; ostatni posiłek przywódcy III Rzeszy; Donald Tusk cykorem; bitwa o wozy 2020; profesjonalna odpowiedź z ZUS-u oraz jaki jest najłatwiejszy sposób na rozpoznanie rozmiaru pierścionka dziewczyny.

Prezydent odwiedził w poniedziałek Małopolskę, aby na własne oczy przekonać się, jak ucierpiały tamte tereny wskutek gwałtownych ulew. Wizyta ta została uwieczniona na zdjęciach, z których zwłaszcza jedno natychmiast rozeszło się po sieci, dając pożywkę kreatywnym twórcom memów. Wybraliśmy te najlepsze i dołączamy się do pytania: "Czego on tam szuka?".

Dziś kolejny raz przenosimy się do bojowniczych dzienniczków i sprawdzamy, za co można wyłapać uwagę w szkole. Część historii z odpowiednimi komentarzami od autorów.

#1.

#2.

W sumie tak właśnie było.

#3.

Nie oglądałem. Kumpel przyniósł jakiś niemiecki katalog motoryzacyjny. W latach 80. rzecz równie (sic!) pożądana wśród nastolatków, co pisemka pornograficzne.

#4.

W drugiej klasie gimnazjum dostałem uwagę, która tak brzmiała. Wyjaśnienia nie będzie. Jego brak lepiej oddaje odczucia moich rodziców, gdy dałem im to do podpisania. Teraz mam 31 lat i dalej jest to dla mnie powód do dumy.

#5.

A ja po prostu od dziecka mam wielkie zakola.

#6.

Byłem raz wkurzony na ucznia z innej klasy, nie pamiętam już za co. W czasie przerwy zobaczyłem go na korytarzu, jak opierając się o parapet patrzy przez okno. Złapałem go za kark i... tak wyszło. Moja linia obrony, zresztą prawdziwa: "to nie jest mój kolega!".

#7.

#8.

#9.

Dwie powyższe to uwagi moich synów jak byli w III i IV klasie, ale ubaw miałem po pachy. Zaznaczam, że to są autentyki. Udało mi się nawet na to kiedyś w Rock Radio wygrać nagrodę od Marka Starybrata - dawali wtedy takie radiowe 500+.

#10.

Puszczaliśmy bąki pachą, ot tak.

#11.

Uwaga syna. Rzucali się na korytarzu podpaskami - czystymi, żeby nie było wątpliwości.

#12.

#13.

#14.

Kiedyś jadłem chipsy przed lekcją historii. Zostały mi dwa, więc stwierdziłem, że skończę je już na lekcji. Umieściłem je między udami i zostałem przyłapany.

Do następnych odcinków cały czas zbieramy też Twoje historie, zaczynające się od słów:

Raz dostałem uwagę za...

w wiadomości prywatnej,
na anonimowe.opowiesci@gmail.com
albo na Facebooka MŻJDD