Mając świadomość, że tacy ludzie mają prawo jazdy i jeżdżą wokół nas, strach wyjść z domu.
Każdy miewa słabszy dzień, ale czasami głupota wznosi się na wyżyny, które warto odnotować w takiej jak ta poniższa kompilacji.
"Powiedzieli, że mogę zważyć się na iPadzie,
najgorsza aplikacja, jaką ściągnąłem :-("
#1.
"Powiedzieli, że mogę zważyć się na iPadzie,
najgorsza aplikacja, jaką ściągnąłem :-("
Jeżeli masz duże mieszkanie, dość pieniędzy, żeby kupić akwarium plus trochę sprzętu i chęć posiadania zwierzaka, który nie jest za bardzo problemowy, to spraw sobie rybki. Są ciche, nie brudzą i nie wymagają wiele atencji. Jednakże one też potrafią nabroić...
#1. Czasami zjadam moich przyjaciół...
#2. Atakuję ryby, które przepływają koło moich jajeczek, a potem sama zjadam jajeczka.
#3. Nazywam się Marley. Czekam aż moje panie zasną, a wtedy pluję kamieniami dookoła i je budzę. Każdej nocy.
#4. Terroryzuję wszystkich kumpli z akwarium (wliczając w to dwa ślimaki). Dlatego właśnie mieszkam SAM.
#5. Wyrywam roślinki mojego opiekuna z doniczek dla swojej zabawy. Dlatego właśnie nie mogę mieć ładnych rzeczy.
#6. Próbowałem zjeść kijka... Dwa razy.
#7. Od razu próbowałem zjeść nowego ślimaka.
#8. Śmiertelnie boję się krewetki amano... Tak bardzo, że ukradła mi jedzenie prosto z buzi... A ja nic nie zrobiłem.
#9. Zjadłem wszystkich kumpli z akwarium.
#10. Jestem mała i zbyt nieśmiała, by wyjść ze swojej drewnianej jaskini... Dlatego też robię kupę w tym samym miejscu. Ale kupa zaczęła zajmować za dużo miejsca i musiałam wypłynąć stamtąd.
#11. Wyskoczyłem spod wody i chciałem ugryźć pańcię w palec, kiedy ta mnie karmiła.
#12. Przez pół godziny udawałem trupa, bo zakleszczyłem się pod kamieniem.
#13. Zjadamy własne potomstwo...
#14. Terroryzuję inną rybkę.
#15. Zjadłem tuzin złotych rybek za jednym razem i wymiotowałem truchłem przed resztą towarzystwa.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą