Statkami widmo nazywane są jednostki, na których nie ma żywej załogi. Mogą to być widma, na których duchy potępionej załogi mrożą krew w żyłach najdzielniejszym marynarzom, ale także całkiem realne jednostki, których załogi opuściły statek (przynajmniej duchem). Oto historie kilkunastu z nich.
#1. Kaz II
Czarne chmury zawisły nad polskimi influencerami i ich postami (nie)sponsorowanymi. Podobnie jak nad młodymi mężczyznami, którzy wciąż mieszkają ze swoimi rodzicami. Ponadto pokażemy, które szarpidruty grają tak, że słychać ich 20 kilometrów dalej.
Naukowcy twierdzą dzisiaj, że podstawową funkcją, jaką spełniają kobiece piersi, jest ogłupianie mężczyzn - powiedział Dave Berry i miał, cholera, rację…
#1.
Największe piersi w historii? Jeśli uwzględnić wyłącznie naturalne okazy, to rekordzistką pod tym katem jest Annie Hawkins-Turner, która legitymowała się rozmiarem… 102ZZZ (nie żeby któremukolwiek z panów cokolwiek to mówiło). Sprowadzając jednak do bardziej wymiernych jednostek - pojedynczy cycek pani Hawkins-Turner ważył zniewalające 25,5 kilograma. Są rzeczy, o których nie śniło się pornografom…
#2.
Jakie piersi dzisiaj uchodzą za idealne? Można by powiedzieć, że te coraz rzadsze, czyli całkowicie naturalne. Ale poza tym, rzecz chyba bardziej niż kiedykolwiek wcześniej zależy od gustu. W takim jednak renesansie, dla przykładu, piersi doskonałe były nieduże, zawieszone wysoko, a do tego idealnie okrągłe. Brzmi całkiem dobrze!
#3.
Piersi kobiety rosną zwykle przez pierwsze dwa do czterech lat odkąd ta zaczyna miesiączkować - później raczej nie należy spodziewać się drastycznych przemian. Co więcej, u większości kobiet lewa pierś jest większa niż prawa. Dla wyrównania dysproporcji, albo z sobie tylko znanego powodu, 85% kobiet nosi stanik w niewłaściwym rozmiarze — tak przynajmniej wynika z badań naukowców.
#4.
Może i nie jest jeszcze kierunkiem, który można studiować, niemniej jednak senologia istnieje. To nauka zajmująca się zagadnieniami dotyczącymi piersi. Swoją nazwę wzięła od słowa „seno”, po włosku i hiszpańsku oznaczającego pierś.
#5.
Trzy sutki to specyficzna przypadłość — dla niektórych wręcz fetysz. Ale wbrew temu, co można by sądzić, wcale nie trafia się rzadko. Przeciwnie. „Cierpi” na to 1 na 50 kobiet oraz… 1 na 18 mężczyzn. Bardzo często bywa jednak, że ten trzeci, dodatkowy sutek jest mylony ze zwykłym pieprzykiem. Tak czy inaczej zjawisko jest w sumie dość powszechne.
#6.
Wbrew temu, co twierdzi spam, naturalna metoda powiększania piersi nie istnieje. Jedyną możliwość daje chirurgia plastyczna i różnego rodzaju kwasy wstrzykiwane tu i ówdzie, ale ta skórka niewarta jest wyprawki. Nawet najmniejsze naturalne piersi i tak wyglądają lepiej niż wypchane implanty! Poza tym… koszty są niewspółmierne do efektów.
#7.
Kobiecie nie dogodzisz — wynika z badań przeprowadzonych przez International Journal of Sexual Health. Naukowcy nie odkryli bynajmniej, że panowie za szybko kończą i za krótko przytulają. Odkryli natomiast, że aż 70% kobiet nie jest zadowolone ze swoich piersi. Duża część uważa je za zbyt małe, pozostałe zaś — za zbyt duże. Tymczasem większość panów zapewne zgodziłaby się, że są doskonałe — byle były naturalne.
Źródła: 1, 2, 3
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą