WŁADZE UCZELNI
Najwyższą władzą Uniwersytetu Alkoholowego jest Monopol. Na co dzień Monopol, czyli cały Uniwersytet, jest zarządzany przez rechlora wybieranego spośród chlorów przez Uczelniane Kolegium Chlorów, w skład którego wchodzą reprezentanci pracowników naukowych, studentów, pracowników technicznych i administracyjnych. Rechlor jest wspomagany przez pięciu prorechlorów, również wybieranych przez Kolegium Chlorów. Dziechlani poszczególnych wydziałów wybierani są w podobny sposób. Sprawami administracyjnymi uniwersytetu zajmuje się Dyrektor Administracyjny [wyznaczany przez rechlora], zaś finanse są pod opieką tych chlorów, którzy są aktualnie trzeźwi.
Rechlor - megachlor dr Joe "10 Setek na minutę " Monster
Prorechlor ds. Zaopatrzenia chlor dr win Pablo "Człowiek Wino" Key
Prorechlor ds. Nowych Marek chlor nadzwyczajny Kuba Whisky Walker
Pomocy!!! Jak mam dodać domenę do mojej stonki??? POMOCY!!!!
* * * * *
Niom, ale czy mógłbyś mi tylko powiedzieć kiedy będzie działała, bo tam by była chyba na pewno pasja, a ja chciałbym ja ściągnąć, bo mnie na ten
film do kina nie wpuszcza, ponieważ jest on od 15 lat,a ja mam 13.
* * * * *
??? Ja chcę wpuścić swoją stronę na serwer :’< Udostępnijcie mi!!!Spij kochanie spij
Kiedy słońce odkrywa pierwsze poranne ruchy
Spij kochanie spij
Kiedy pierwsze gołębie nieśmiało stukają w okno
Spij kochanie spij
Bo ten lamus co idzie do pracy to zawsze ja.
Ktoś do ciebie dzwoni i mówi, że dalej jesteś piękna
Ktoś do ciebie i szepcze szlachetne słowa
Ktoś do ciebie i sprawia że rumieni twoje policzki
Eh kochanie odłóż słuchawkę albo ją rozpierdzielę
Kochanie widzisz gwiazdy? Zrobiłbym ze nich kolczyki dla ciebie
Kochanie widzisz księżyc? Zrobiłbym diadem dla ciebie
Kochanie widzisz planety? Zrobiłbym z nich naszyjnik dla ciebie
I co dasz mi.. czy mam deformować cały wszechświat
Tej nocy przyszłaś do mnie
Tej nocy byłaś u mnie na późne rozmowy
Ta noc długa bardzo
Tej nocy robiliśmy to pierwszy raz
Tej nocy u mnie było jak w bajce
Rano jak syrena wstałaś z łóżka i biegłaś na policje
O pszczółko
Ty która latasz z kwiatka na kwiatek
Bierzesz najlepszy nektar
I zaniesiesz do ula
Potem wychodzisz i latasz
Z kwiatka na kwiatek
I zbierasz najlepszy nektar
I zaniesiesz do ula
I tak z kwiatka na kwiatek
Zbierasz najlepszy nektar
I zaniesiesz do ula
O pszczółko
Prowadzisz naprawdę niezłe gówniane życie
Malarz, maluje na swój blejtram
Muzyk, komponuje swoją muzykę
Pisarz, tworzy swoją nowele
A więc każdy robi co mu się kurwa podoba
My kochankowie idziemy przez wichurę
My kochankowie uderzeni przez wiatr
My kochankowie przytuleni przez deszcz
Kochanie!
Idź w ch""j ty i twój piknik
Wróciłem do domu i ciebie nie było!
Poszedłem do twojej mamy i ciebie nie było!
Poszedłem do biura i ciebie nie było!
Czyżby naprawdę się zdarzył cud!
A na zakończenie w hołdzie dla autora wiersz niespolszczony. To taki malutki prezencik od redakcji Joe Monstera.
Mijaja minuty I ty nie przyidzes
Mijaja godziny I ty nie przyidzes
Mijaja dni I ty nie przyidzes
Mmmmm ale dobre schowank znalazlem
I jak? Polubiliście Otwocka?
Prozę ma równie ciekawą, co poezję, więc gwarantuję, że jeszcze o nim nieraz usłyszycie...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą