W dzisiejszym odcinku dowiecie się dlaczego taksówkarze kochają swoją robotę, które pokolenie jest najbardziej uzależnione od technologii oraz jak przyrządzić smacznego dziadka...- Kochanie, mam dla ciebie dwie nowiny, złą i dobrą!
- No wal.
- Zła jest taka, że straciłam wszystkie twoje pieniądze. Ale dobra jest taka, że kocham cię również takiego ubogiego, jakim teraz jesteś!
by Peppone* * * * *
Spotykają się dwaj koledzy z podwórka:
- Cześć Jaru, co tam u Ciebie, dawno się nie widzieliśmy?
- Siemka siemka Tomek, u mnie a po staremu, żona, dzieci...
- A co porabiasz zawodowo, tyrasz gdzieś?
- Zasadniczo, wiesz, zajmuję się zbieractwem
- Aaa... rozumiem - antyki, obrazy ...
- E nie, nie, kurde nie przesadzaj - na razie drobnica, monety, biżuteria, to jakaś obrączka wpadnie , jakiś krzyżyk, medalik, zegarek...
- Spoko też znam temat - a z czym biegasz?
- Z bejzbolem.
by skaut22* * * * *
Jadę sobie taksówką.
- Ja to kocham swoją robotę - chwali się taksiarz. - Sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem. Nie mam szefów nad sobą, żeby mi rozkazywali co mam robić…
- Niech pan skręci teraz w lewo.
by Leszek_z_balkonu* * * * *
Streszczenie dowolnego magazynu dla kobiet:
1) Zaakceptuj siebie, jesteś piękna.
2) Zrzuć 5kg w 2 tygodnie.
by spigi* * * * *
Żona cały ranek suszyła mężowi łeb, że ona chce iść z nim na grzyby, żeby on nie poszedł z kumplami i się nie spił. Udało jej się, chodzą po lesie, zbierają grzyby. Nagle - rozlega się dziki wrzask żony. Mąż podbiega, widzi, że ta wdepnęła w sidła i że z bólu już zemdlała. Cuci ją, ta w końcu otwiera oczy i zaskoczona pyta:
- Jeszcze mnie nie wyciągnąłeś z tej pułapki?
- Wiesz... Doszedłem do wniosku, że teraz jest dobry moment by przedyskutować przyszłość naszego związku.
by Peppone* * * * *
Babcia do wnuka który bawi się telefonem:
- Wnusiu, Twoje pokolenie to jest uzależnione od technologii!
A na to wnuczek:
- Nie, nie babciu. To twoje pokolenie jest uzależnione od technologii - powiedział, odłączając wtyczkę respiratora.
by Crypton* * * * *
W barze podrywała mnie strasznie gruba babka. W pewnym momencie wyszeptała:
- Czy wiesz czego mi brakuje?
- Ćwiczeń?
by spigi* * * * *
Rozmowa dwóch kanibali-kucharzy:
- Wszyscy zawsze narzekają na moje potrawy ze starców, są dla nich za mdłe lub źle doprawione. Zdradzisz swój sekret? Twój ostatni dziadziuś był znakomity!
- To proste, jest tylko jedna przyprawa, która pasuje do staruszków - przyprawa do
piernika!
by addiii* * * * *
Ogłoszenie na klatce schodowej w bloku:
- Jeżeli podoba się wam piosenka - walnijcie w kaloryfer 1 raz.
- Jeżeli nie - 2 razy.
- Następna ścieżka - 3 razy.
by Peppone* * * * *
Kiedy Stefan zobaczył przez okno, że ktoś kradnie samochód sąsiada, nie stracił zimnej krwi. Natychmiast wybiegł z mieszkania i zaparkował swój samochód na oswobodzonym miejscu.
by Stefan_Goryl* * * * *
Dawno, dawno temu, 100 Wielopaków wstecz... - Stary się pomylił i smaru do nart użył do twarzy, a kremem z filtrem posmarował narty.
- Pewnie się spiekł na raka?
- Na szczęście nie. Tylko nogi połamał.
by Misiek666
* * * * *
Do drzwi profesora ktoś puka. Otwiera gosposia, chwilę rozmawia, po czym idzie do profesora i zdaje sprawę:
- Panie profesorze, przyszedł taki jeden i prosi, żeby mu coś dać...
- Pani mu da dwa zadania z geometrii wykreślnej i każe się oddalić.
by Peppone
* * * * *
Siostra z Londynu dzwoni do brata.
- Cześć Michał, co tam u Was w Polsce słychać?
- Mam dwie wiadomości, dobrą i złą.
- Zacznij od złej.
- Mama chora, dom zajął komornik, mój zakład upadł, babcia umarła, bo nie miała na leki, sąsiad się powiesił po stracie pracy, zamknęli szkołę . Ania więc nie chodzi do szkoły, bo nie mają pieniędzy na dojazdy, Wojtkowi odmówili chemioterapii, więc szykuje się kolejny pogrzeb...
- A dobra!?
- Na szczęście to PO jest u władzy a nie PiS...
by dadneA tutaj znajdziecie cały Wielopak weekendowy CDLIV
Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 553 poprzednie odcinki Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!
Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego! |
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą