Do serwisu przyszedł rzeźnik oddać komputer do naprawy. Komputer był niesamowicie zakrwawiony. Jak się okazało, rzeźnik urządzone miał następująco swoje stanowisko pracy: po prawej kasa, po lewej pieniek do rąbania, a po środku komputer.
Do serwisu dzwoni zdenerwowana kobieta z zapytaniem, dlaczego jej nowiuteńka drukarka nie drukuje. Po przybyciu na miejsce okazało się, że w drukarce nie ma papieru.
Pewna kobieta przepisała cały tekst w Wordzie z jednego dokumentu tekstowego do nowego, ponieważ nie podobał jej się rozmiar czcionki.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą