Hieroglify, mumie, klątwy faraonów, no i oczywiście — piramidy, których autorami są oczywiście wykwalifikowani, kosmiczni architekci, co to wygrali przetarg (ustawiony pewnie był) na budowę reprezentatywnych grobowców z klimatyzacją i wszelkimi wygodami dla żądnych najwyższych standardów ekscentryków. Mimo że dziś nie mamy w zwyczaju mumifikować nieboszczyków, ani konstruować monumentalnych krypt, przyznać trzeba, że pewne rzeczy codziennego użytku zawdzięczamy dawnym Egipcjanom właśnie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą