Dziś o komórkach, polskiej grupie na Mundialu, Kubicy, skarpetkach i o pechowej turystce.Steve Jobs: Źle trzymacie swoje iPhony!
- A ja mam NOKIE 3210- i to jest legenda. Jak rozmawiam przez niego w autobusie, to wszyscy mi zazdroszczą. Każdy ma jakiegoś wypasa w kontrakcie i jest nudny ze swoimi nudnymi gadgetami, a ja mam klasyka.
- Panie szanowny, jak ja wyciągam swoją 8110 to ludzie biorą ode mnie autografy.
- Jak ja wyciągam swoją Motorolę DynaTAC 8000X, to wszyscy w promieniu 20 metrów dostają raka mózgu.
- A jak ja wysłałem raz z pracy moją sowę to wszyscy w biurze się pofajdali ze strachu. Nawet szef, co ma najnowsze gadgety i fotel z masażerem. A Tutek tylko zamówienie na pizzę miał zanieść. Głupki.
- Nie łudź się, Nokia 3210 to był bubel od chwili wyprodukowania, szmelc i tandeta i najgorszy syf. Handlowałem telefonami od 97 roku i wiem co piszę.
Kolega lub koleżanka z pracy na urlopie to świetna okazja żeby przygotować mu dowcip powitalny. Widzieliśmy już kilka takich akcji i to głównie w naszym rodzimym wykonaniu.
A dzisiaj zobaczymy coś przygotowanego wyjątkowo pieczołowicie:
A dzisiaj zobaczymy coś przygotowanego wyjątkowo pieczołowicie:
Blondynka Twojego życia przygląda się uważnie, gdy Ty pasjonujesz się mistrzostwami i nie opuszczasz żadnego meczu. Przygląda się, a czasem nawet zagadnie czy o coś spyta...
#1. Którzy to nasi?
#1. Którzy to nasi?
#3. Ojej! To Turcja gra? A kiedy wreszcie tam pojedziemy?
#4. Ten z chorągiewką gra najgorzej. Piłka potoczyła się obok jego nogi i nawet jej nie kopnął.
#5. Biedni są ci piłkarze! Koniec listopada czy początek marca, a oni dalej w szortach i koszulkach. Hokeiści mają chociaż kaski na głowach.
#6. Czemu ten gwiżdże? To jest sędzia? A co, będą kogoś sądzić? Posadzą kogoś?
#7. Co to za białe figury namalowane na trawie?
#8. A czemu się mówi: stoi NA bramce? Przecież on stoi OBOK bramki...
#9. Oj! Ten tam na boisku to Beckham? A gdzie żona?
#10. Boże, ten, który stoi OBOK bramki, ma rękawice! Przecież jest tak gorąco!
#11. Ile on będzie gwizdał? Raz zagwizdać i wystarczy, prawda, kochanie?
#12. Telewizor nam się zepsuł: jednocześnie leci mecz i jakiś facet gada... Może zapomniałam wyłączyć radio w kuchni?
#13. A po co chcesz jutro oglądać mistrzostwa, skoro nasi nie grają?
Ale najstraszniejsze pytanie blondynki, to:
Misiuuu, a co to jest ten jakiś OFSAJD?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą