Szukaj Pokaż menu

Tafofobia II - czyli jak uniknąć pogrzebu za życia

52 483  
365   14  
Ludzie, nauczeni koszmarnymi przypadkami osób, które omyłkowo pogrzebane zostały za życia, zdali sobie sprawę, że również i oni sami mogą znaleźć się kiedyś w tej, zdecydowanie niekomfortowej, sytuacji. Niektórzy myśleli o tym zbyt intensywnie i wkrótce lęk przed obudzeniem się w trumnie ustąpił miejsca najprawdziwszej obsesji zagwarantowania sobie możliwości wydostania się z grobu.

Tafofobia, czyli paniczny strach przed obudzeniem się w trumnie, była szczególnie silna w XVIII i XIX wieku. Ta autentyczna, masowa histeria podsycana była dodatkowo przez pewne„autorytety”. I tak też pewien angielski lekarz stwierdził, że co roku grzebanych jest 2700 całkiem żywych Brytyjczyków. Jeśli dorzucimy do tego kilka poruszających ten temat nowelek, które wyszły spod pióra Edgara Allana Poe to strach przed możliwością spędzenia ostatnich chwil życia w dusznej mogiłce jest całkiem łatwy do wytłumaczenia.

Niesamowite Lego po polsku

73 806  
572   25  
Oglądając te wszystkie cudeńka stworzone z  klocków Lego przez mistrzów z całego świata mogliście odnieść wrażenie, że u nas takich rzeczy się nie robi. To tylko dlatego, że nie wiedzieliście o istnieniu forum LuGPol i skupionych w nim maniakach. Obejrzyj ich dzieła, a na koniec zaprosimy cię w jedno miejsce.
logo

Niesamowici nauczyciele XXXIII - Opole, Starachowice, Łódź

30 338  
85   4  
Klikaj!A dziś kolejne trzy licea i kolejnych kilku nauczycieli, na lekcjach u których jest ciekawie i wesoło.

LO Opole

Fizyka, prof. D.

N - Nauczycielka, K - klasa, U - Uczeń

N: Zenit jest odpowiednikiem bieguna, ale nie jest!

N: Wszyscy to widzą?
K: Nie.
N: No bo to trzeba popatrzeć na tablicę...

N: Następnym razem jak mi będziecie przeszkadzać, to was pobiję i będziecie się bali iść na mnie naskarżyć!

N: Co w związku z tym, że listki elektrostatu się odchylają?
U: Ale proszę pani, dlaczego się odchylają?
N: Nie pytamy "dlaczego"! Pytamy "co to znaczy"! No, klasa, co to znaczy?
K: (cisza)
N: Noooooo, aby odpowiedzieć na to pytanie najpierw należy zapytać DLACZEGO tak się dzieje...

N: Dzięki wzorowi na Q mamy dwa razy więcej CIEPEŁ.


Prof. Voldemort
J. angielski


N: Dziennik może przypadkiem zaginąć, ale JA WAS PRZED TYM OCHRONIĘ! Trzymam sprawdziany w sejfie.

U: Proszę pana, a ile to jest jeden stone?
N: Wydaje mi się, że około trzech kilogramów, prawie cztery...
K: To trochę za mało, tu jest napisane, że kobieta ważyła "7 stones"...
N: (Wyciąga telefon, włącza słownik, szuka hasła "stone", po chwili): O, znalazłem... A fuj, Marek! To jest 6.35 kg. (po chwili
namysłu): Trochę przesadziłem...

N: No, to zrobimy jeszcze jedno ćwiczenie.
U: Nooo! Were gonna die!
N: OK! So die. (po chwili namysłu): And ressurect, you know, like Jesus, and after that... do the exercise.

N: No co znaczy w tym kontekście remember? Wsss....sssssszzsszsssss...ssssssssss...
U: (pod nosem): Czarny Pan przemawia do nas w języku węża!
N: (niezrażony): Wspominać!

* * * * *

LO w Starachowicach (N- nauczyciel, U- uczeń)

Profesor J.Ć. od j. niemieckiego:


- Używajcie prezerwatyw, co minutę rodzi się jeden nauczyciel.

U: Wie pan, że wczoraj był Światowy Dzień Kota?
N: Wiem, grillowałem.

- My tu gadu- gadu, a tam szkopy rowery pompują.


Pani profesor R.F. od biologii:

U: Ja mam dzisiaj szczęśliwy numerek.
N: Ja też miałam rano taki szczęśliwy numerek i do pracy musiałam przyjść.

- [...] posiadają torbę lęgową, w których MAŁE ROZMNAŻAJĄ SIĘ.

- Jak to nie wiecie dlaczego kwiatek wytwarza płatki? Jak dziewczyna się ładnie ubierze, to co chce? Chce, żeby chłopak na nią zwrócił uwagę. A co chce kwiatek od owada, jeżeli wytwarza płatki? Też chce, żeby go zapylił.


Pani profesor E.O. od fizyki:

- Nawet dobry seks wymięka przy kartkówce z fizyki.

- Nie maluj się tak, bo tobie to i tak nic nie pomoże.


Profesor T.Sz. od historii:

- Są Żydzi, jest impreza!

- Ja powiedziałem, że Tusk jest leniwy? Ja tak powiedzieć nie mogę! Zresztą to byłby dla niego komplement!


Pani profesor Z.P. od informatyki, mająca tendencję do powtarzania się:

N: Otwieramy nowy arkusz, nowy arkusz, nowy arkusz otwieramy, otwieramy nowy arkusz...
U: To ile tych arkuszy?
N: No jeden!

- Co ty się tak śmiejesz? Na placu śmiechu zabaw ty jesteś czy gdzie ty jesteś?!

- Ja was zgnoję i zbesztam!

- Ta myszka chodzi jak stary pijak po denaturacie.

- Ty się nie odzywaj, bo ci walnę uwagę, naskarżę wychowawczyni, zaprowadzę za łeb do dyrektora i wtedy zobaczysz!

N: To gdzie wy jedziecie?
U: Do trumny prezydenta, oddać mu hołd.
N: Rzeczywiście mu hołd oddacie, biedny prezydent jak mu się tam pińdziesiat osób na łeb wpakuje.

* * * * *

LO w Łodzi.

prof. B. S. - j. polski (i zarazem wychowawca)


- Nie siedź mi tu w pozycji ginekologicznej.

- A ty co nie piszesz? W drugiej klasie napiszesz? A może w nowej szkole będziesz miał.

- Się pan rozpędza jak maluch zimą.

- Czyja to pułapka?!

- Pan na fryzjerze oszczędza. Na mikołajki!

- Nie można być takim głąbikiem klasowym!

- Czy ty strajkujesz?

- Ja do emerytury muszę gardłem zarabiać!

- Na "r". "R"? Na "r" znasz tylko inne słowa, jak widać.

- Jesteś najwyższy, powinieneś sprzątać i wieszać firanki!

- No to kto jest chętny do chóru? Może pan, panie T.!
To teraz może weźmiemy tych, którzy ładnie wyglądają, żeby robili wrażenie i ruszali ustami...
- No to ja mogę iść, proszę pani!
- A co, Radziu? Uważasz, że taki przystojny jesteś?
- Nie. Ja uważam, że fajnie ruszam ustami!


prof. L. W. - przedsiębiorczość

- W weekendy kupujemy więcej, gdyż są to weekendy.

- Myślicie, że jesteście zabawni?! To coś wam nie wychodzi.

- Odejdźmy od telewizorów! Każdy z nas może bogaczem być.

- Prawo ucznia złamałeś! NIE MASZ ŻADNYCH PRAW!

- Każdy sam! W dwójkach to robicie.

- Dlaczego kradną lusterka od mercedesa?
- Bo są nowoczesne i same się chowają...
- No to jak się chowają, to jak je kradną?


prof. J. K. - geografia

- Co za czasy... Dzisiaj książka, jutro telefon!


prof. M. J. - historia

- Szczyt inteligencji? Napisać klasówkę w poprzek.

Nadesłali: LordQuan, m_mati @, Siekiera @

UWAGA - Nie usuwamy już opublikowanych tekstów. Dlatego przed wysłaniem ich zastanów się, czy potem nie będzie trzeba prosić o ich usunięcie.

A czy Ty także masz tak barwnego nauczyciela w szkole, opisywanego na forach i wśród uczniów? Podziel się tą wiadomością ze mną. Kliknij w ten link, a w temacie wpisz nauczyciel. Pamiętaj, by opisać więcej niż cztery celne uwagi i opowieści nauczyciela. Znaczek @ za nickiem oznacza osobę nie posiadającą konta w serwisie Joe Monster.
85
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Niesamowite Lego po polsku
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Miejska demolka ostatniego kowboja Ameryki
Przejdź do artykułu 12 faktów o pasie cnoty. Rzeczywistość była dość brutalna
Przejdź do artykułu Anegdoty z marszałkiem Piłsudskim w roli głównej
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Odlotowy dowcipniś
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy I

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą