Szukaj Pokaż menu

"A czy wiesz, że...?" - garstka słynnych plotek

130 576  
660   11  
„A czy wiesz, że papierosy Marlboro są sponsorowane przez Ku Klux Klan? Na dowód tego mogę pokazać Ci tajemne przesłanie ukryte na pudełku... A potem udowodnię Ci, że Żydzi robią macę z krwi chrześcijańskich dzieci, aby potem spożyć ją wraz z masonami i Elvisem P., który utrzymuje się przy życiu dzięki skomplikowanemu systemowi luster. A w 2012 roku będzie koniec świata - tak mówi Nostradamus i amerykańscy naukowcy...”.
Lubimy plotki. Często najbardziej absurdalna i niedorzeczna pogłoska zdobywa popularność, stając się dla wielu „niepodważalnym faktem”. Oto garść mniej i bardziej znanych legend powtarzanych tu i ówdzie.

Rocco Siffredi nie żyje!

Rocco Siffredi – słynny podróżnik (odkrywca dziewiczych lądów), aktor, producent i reżyser specjalizujący się w „kinie akcji z dużym naciskiem na kobiety”. Rocco naciska piękne panie od przeszło ćwierć wieku. 

Gdyby fikcyjne postacie pisały książki i poradniki

54 405  
274   18  
Kliknij i zobacz więcej!Tak się zastanawiam. Gdyby fikcyjne postacie same pisały książki i poradniki, to o czym one by były? - napisał na forum amiz74. Bojownicy podjęli wyzwanie i oto efekty:

"Jak radzić sobie z rozdwojeniem jaźni" - praca zbiorowa: Anakin Skywalker, Darth Vader, Dr Jekyll & Mister Hyde

"Ziele czyli dobry Stuff na każdą okazję"- Bzowa Babuleńka

"Słynni podpalacze na przestrzeni wieków"- Dziewczynka z zapałkami

"2000 sposobów zwalczania kaca"- Jan Onufry Zagłoba

"Sposoby zapobiegania korozji", "Konserwacja i naprawa urządzeń mechanicznych, elektrycznych i elektronicznych"- T100

"Europa w pigułce" Vincent Vega

"Nowe zastosowanie smaru technicznego" C3PO

"Palowanie jako niefarmakologiczna metoda leczenia hemoroidów" Azja Tuhajbej

Rodzynki (z) wykładowców - Politechnika Krakowska

44 720  
172   2  
Kliknij i zobacz więcej!Nadszedł czas na odwiedziny Krakowa i jego Politechniki. Wykładowcy z Krakowa mają specyficzne poczucie humoru i jak pokażemy na przykładach objawia się to m.in. przy sprawach związanych z rozmnażaniem, przy wyjaśnianiu kwestii kolokwiów czy kierowaniu studentów do zakonu.

Drogi szynowe
- Stosujemy tu zasadę zesztywnienia... Wiem, brzydko się nazywa, ale to nie ja ją wymyśliłem.

Konstrukcje metalowe
Podczas pokazywania wielkiej hali stalowej:
- Halę budowano 18 miesięcy. Czyli przez okres dwóch ciąż.

Elektrotechnika i miernictwo
- Wykonując te ćwiczenia na laboratoriach możecie nie wszystko rozumieć od początku do końca, dlatego tu jesteście, żeby samemu sprawdzić co jak działa i dlaczego tak się dzieje. To jest rzeczywistość, no chyba że wolicie czekać na natchnienie niż pomyśleć, to polecam udać się do zakonu i poczekać, aż wam się stygmaty ukażą.

Drogi szynowe
Podczas omawiania szyn na wykładzie:
- Szyna ma główkę, szyjkę i od razu stopkę. Nie ma brzuszka ani zagadnienia rozmnażania. Dlatego jest taka droga.

Prof. Cz.
O przejściach dla zwierząt:
- (...) drogowcy robili takie małe przejścia pod drogami dla żab. I myślicie, że żaby tam poszły? Jak tam zimno było nawet, gdy słonko przygrzało? A gdzie tam, pokazywały tylko gest Kozakiewicza.

Mechanika budowli, doktor C.
- O, otrzymaliśmy taki momencik zginający, więc wykresik będzie wyglądał tak. Proszę państwa, proszę zauważyć jak ja mówię: wyniczek, momencik, wykresik. Tak zdrobniale, czule. (wzruszenie w jego głosie osiągnęło szczyt) Bo, proszę państwa, mechanika budowli jest piękna.

Zarządzanie i marketing, doktor B.
Na koniec zajęć:
- Czy są, broń Boże, jakieś pytania?

Budownictwo, dr B.
- Czy wiedzą państwo, na czym najlepiej posadowić jest dom?
Głos z sali:
- Na skale!
- Cieszę się, że studiuje pan Pismo...

Mechanika, dr L.
S.:
- A czy będzie takie zadanie na kolokwium?
Dr:
- W sumie nie... Nie mogę wymagać od was czegoś, czego sam nie potrafię ogarnąć...

KB, prof. T.
-Nie! Nie! Nie! Nie gniemy tych prętów, to trzeba jak najprościej zrobić. Przyjdzie taki pijany Jasiek na budowę i on nie będzie w stanie tego tak wygiąć.

Matematyka, dr W.O.
Doktor jest dość wysoki, więc lubi sobie usiąść, jako że nie ma krzesła na katedrze, wybrał sobie parapet. Niezbyt umiejętnie, gdyż spadł z katedry i mocno o niego gruchnął.
Sala w śmiech, na co doktor:
- Co się cieszycie, przecież nic mi się nie stało!

Wydział architektury, historia urbanistyki
Profesor, opowiadając o średniowiecznym Krakowie:
- Plac Solny. Jak sama nazwa wskazuje, handlowano tam mięsem.

Procesy destylacyjne, pan K.
Na zajęciach z destylacji profesor pyta się studentów:
- Co każe lecieć parze w kolumnie destylacyjnej do góry?
Po chwili ciszy odzywa się nieśmiało głos z tyłu:
- Bóg...

* * * * *

A czy Ty widziałeś już serwis rodzynki.net? Teraz to tam możesz właśnie dodać powiedzonka swojego wykładowcy i to stamtąd tworzone są te cotygodniowe odcinki. Jeśli tylko masz coś rewelacyjnego – to koniecznie podrzuć to nam.

I finalny rodzynek jest trochę z zaskoczenia… o zaskoczeniu…

Na chemii:

- A co będzie na kolokwium?
- Pierwiastek zaskoczenia.
 

172
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Gdyby fikcyjne postacie pisały książki i poradniki
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Czasami mniej znaczy lepiej, czyli przykłady świetnego designu
Przejdź do artykułu Miejska demolka ostatniego kowboja Ameryki
Przejdź do artykułu Największe obciachy ostatnich dni - Ta 21-latka robi po pijaku okropne rzeczy
Przejdź do artykułu Anegdoty z marszałkiem Piłsudskim w roli głównej
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Z klasą po kanale
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy I

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą